Policjanci złotoryjskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej 59-latka, który nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Jak się okazało, na kolanach pasażera, który także nie miał zapiętych pasów, było przewożone 11-letnie dziecko. Na domiar złego… kierowca był pijany!
Do zdarzenia doszło na jednej z ulic Wilkowa-Osiedla. Podczas patrolu miejscowości, policjanci zauważyli pojazd, którego kierujący nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. W związku z tym skontrolowali auto. Za kierownicą siedział 59-letni mężczyzna, a na kolanach pasażera, który również nie miał zapiętych pasów, siedziało 11-letnie dziecko. Podczas wykonywania czynności okazało się, że kierujący nie posiadał przy sobie dokumentów pojazdu. Policjanci wyczuli również od mężczyzny silną woń alkoholu, dlatego postanowili poddać go badaniu na jego zawartość w wydychanym powietrzu. Wynik był szokujący – ponad 1,5 promila. Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy, a o jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd.