Nie, to zdecydowanie nie jest żart – Jan Borysewicz, wirtuoz gitary, przyjeżdża za kilka dni do Złotoryi, by zagrać złotoryjski hejnał w gitarowej aranżacji. Będzie miał też chwilę dla swoich fanów. Wydarzenie ma zarejestrować ogólnopolska telewizja.
W sobotę 6 października przed południem Jan Borysewicz ma się wdrapać na wieżę kościoła Narodzenia Najświętszej Maryi Panny i punktualnie o godz. 12 zagrać na gitarze złotoryjski hejnał – tak, by słyszeli go wszyscy na starówce. To awangardowe wykonanie znanego każdemu mieszkańcowi miasta utworu ma pokazać, że Złotoryja potrafi połączyć tradycję z nowoczesnością.
Borysewicz przyjedzie na zaproszenie Urzędu Miejskiego w Złotoryi. Rozmowy na ten temat trwały od lipca. Gitarzysta jednego z najpopularniejszych polskich zespołów rockowych bardzo szybko się ponoć zapalił do pomysłu, trochę dłużej trwało natomiast ustalenie szczegółów technicznych i artystycznych całego przedsięwzięcia. Ze strony muzyka padła nawet propozycja skomponowania hejnału od nowa. Ostatecznie stanęło na tym, że dostanie wolną rękę co do aranżacji, ale zachowa nutę melodyczną oryginału.
Złotoryja będzie pierwszym miastem w Polsce, które będzie miało hejnał w wersji gitarowej, wydarzenie ma więc spory potencjał promocyjny. Występ Borysewicza jako hejnalisty zostanie zrejestrowany przez jeden z telewizyjnych magazynów śniadaniowych. Po prawykonaniu hejnału na gitarze dostarczy on miastu nagranie w formacie mp3, które będzie udostępnione na portalu miejskim, co będzie stanowiło nie lada gratkę dla fanów. Ścieżka dźwiękowa ma być zrealizowana w profesjonalnym studiu Wojciecha Olszaka, w którym swoje płyty wielokrotnie nagrywało Lady Pank.
Hejnał Złotoryi został skomponowany w 1972 r. przez docenta Radomira Reszke z Akademii Muzycznej we Wrocławiu. Złotoryja dotąd znali tylko tradycyjne jego wykonanie – na trąbce.
Filtry