Dzisiaj nad zalewem rozpoczęły się rundy kwalifikacyjne Mistrzostw Świata w Płukaniu Złota. Wcześniej odbyło się wciągnięcie na pałacyk flagi Światowej Federacji Płukaczy Złota i oficjalne otwarcie nowego systemu płuczni, który spisuje się na medal.
Dzisiejsze kwalifikacje zakończą się ok. godziny 17. Kolejne jutro i pojutrze. W czwartek poprzeczka zostanie podniesiona podczas ćwierćfinałów. Finały startują w sobotę o godz. 10.
Podczas mistrzostw świata zawodnicy, których jest ponad 300, będą mieli do wypłukania tysiące drobinek szlachetnego kruszcu, łącznie 150 gram.
Wielu zawodników weźmie udział w kilku kategoriach, których zaplanowano kilkanaście. Dzięki temu Polskie Bractwo Kopaczy Złota gwarantuje ponad tysiąc startów. Będzie więc dużo okazji do kibicowania.
Do ciekawszych kategorii można zaliczyć m.in. nocne płukanie złota, spragnionego płukacza, konkurencję rodzinną.
Zawody odbywają się w nowoczesnych płuczniach, których jest 30. – Jesteśmy z nich bardzo zadowoleni. Możemy na bieżąco kontrolować poziom wody. W przypadku zanieczyszczenia możemy bardzo szybko opróżnić płucznię i napełnić ją nową wodą – mówi Norbert Mąkowski, kanclerz PBKZ, który chwilę po tej wypowiedzi wziął udział w kwalifikacjach i jako zawodnik także nie krył zadowolenia. – Płucznie są bardzo wygodne i jest w nich sporo miejsca – powiedział po zakończeniu płukania. – Płucze się w nich bardzo fajnie. Pierwszy raz spotkałem się z takimi płuczniami. Są bardzo wygodne, gdyż podczas wchodzenia do nich nie trzeba podnosić wysoko nóg – dodał Mateusz z Lwówka Śląskiego.