Dwóch złotoryjan wystartowało w 41. edycji Maratonu Warszawskiego. Obaj poradzili sobie bardzo dobrze.
Trasa biegu została wytyczona w centralnej części Warszawy – od Kępy Potockiej, przez Cytadelę do Łazienek Królewskich.
Biegacze minęli Stadion Narodowy, ZOO, dwukrotnie przekroczyli Wisłę (mostami Świętokrzyskim i Gdańskim).
Maraton Warszawski to jeden z najstarszych biegów rozgrywanych w Polsce na dystansie 42,195 km. Zazwyczaj odbywa się w ostatnią niedzielę września. W tym roku pobiegło w nim niemal 6 tys. osób. Uczestnicy, dla których dystans maratonu był zbyt dużym wyzwaniem, mogli wystartować w sztafecie maratońskiej lub „Biegu na piątkę”.
Zwycięzcą maratonu został Etiopczyk Dadi Yami Gemeda z wynikiem 2:11:39. Najszybszym Polakiem był Dariusz Nożyński, który z czasem 2:24:52 zajął 8. miejsce.
Wśród kobiet wygrała Kenijka Rebecca Jepchirchir Korir (2:29:04). Najszybsza Polka Joanna Dorociak dobiegła do mety jako 6. (2:59:16).
Najlepiej ze złotoryjan poradził sobie Robert Kuriata (ZLB Ren-But Złotoryja), który w klasyfikacji generalnej zajął 44. Miejsce, a w M50 był najlepszy. Z kolei Tomasz Szpiter (2:52:46), zawodnika OLAWS-a, uplasował się na 435. miejscu w klasyfikacji open i 24. w kategorii wiekowej M50.
fot. fanpage O Biegaczach, dla biegaczy