„Żabi dołek” nabiera kształtów. I to dosłownie, bo na remontowanym stawie przy ul. Wiosennej widać już wyraźnie, jak będzie przebiegać linia brzegowa. Inwestycja realizowana przez Urząd Miejski w Złotoryi przekroczyła półmetek i idzie bardzo sprawnie.
Wykonawca, którym jest Zakład Budownictwa i Melioracji Wodnych „Ostroga” z Milicza, kończy właśnie wzmacnianie brzegu opaskami z faszyn oraz murowanie dwóch kaskad, którymi do stawu będzie spływała woda zasilająca „żabi dołek” ze źródła przy ul. Krzywoustego.
Wcześniej pracownicy „Ostrogi” pogłębili zbiornik i usypali na środku dwie niewielkie wyspy, które mają stanowić azyle dla ptactwa wodnego i płazów. Wybrali tony śmierdzącego mułu, ale skarbów żadnych na dnie nie znaleźli. – Tylko trochę złomu było – śmieją się.
Na razie wysepki wystają jakieś 2 m ponad lustro wody, ale po napełnieniu stawu w większości znajdą się pod powierzchnią. Na zdjęciach w naszej galerii widać, dokąd będzie sięgała woda – to miejsce na skarpie, w którym kończy się trawa. Zbiornik po modernizacji ma mieć 1,9 m głębokości.
Prace na stawie powinny się zakończyć do 8 października tego roku. Będą kosztować blisko 170 tys. zł.