Rok temu otrzymali nowy klub, a teraz – namiot do zabawy na świeżym powietrzu. Złotoryjscy seniorzy mają już swój upragniony zakątek. To kolejne „dziecko” budżetu obywatelskiego.
Takiego oficjalnego otwarcia jeszcze w Złotoryi nie było. Zamiast zwyczajowego przecinania wstęgi mieliśmy wczoraj przekłuwanie „zapory” z kilkudziesięciu balonów. Nie było nożyczek, tylko szpilki. Dostali je do ręki przedstawiciele wszystkich organizacji i instytucji, które przyczyniły się do powstania zakątka dla seniorów, czyli strefy spotkań integracyjnych.
Zakątek składa się z namiotu z podnoszonymi ścianami, pod którym może się zmieścić co najmniej 60 osób. Jest też 12 drewnianych ławek z oparciami i 6 stołów, przy których mogą biesiadować. Stoi na zapleczu Klubu Seniora – w podwórzu przy ul. Konopnickiej, w cieniu murów obronnych, na terenie należącym do Złotoryjskiego Towarzystwa Tenisowego. Będzie rozstawiony przy kortach wiosną, latem i jesienią, na zimę ma być składany i przechowywany w magazynie. Jego dysponentem będzie Klub Seniora.
– Emerytom, seniorom w naszym mieście brakowało takiego miejsca, w którym można by zorganizować większą imprezę plenerową, taką jak powitanie wiosny czy pożegnanie lata. Szukaliśmy, tułaliśmy się po różnych obiektach w Złotoryi, czasem to była kopalnia złota, czasem jakieś inne miejsce. Teraz znaleźliśmy wreszcie swój zakątek – cieszy się Stanisława Chaim, przewodnicząca Złotoryjskiej Rady Seniorów i inicjatorka stworzenia zakątka.
Na otwarcie strefy integracyjnej przyszło wczoraj ponad sto osób. Dla seniorów było to spóźnione powitanie lata. Impreza składała się z dwóch części. Najpierw pieśniami i wierszami patriotycznymi świętowali 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości, a następnie było pieczenie kiełbasek, skecze i zabawa, czyli część bardziej rozrywkowa i piknikowa. Dekorację przygotował Środowiskowy Dom Samopomocy.
– Seniorzy jak zwykle stanęli na wysokości zadania. Zrobiliśmy już z budżetu obywatelskiego kilka projektów, a tylko wy przyszliście na otwarcie w takiej liczbie, żeby wspólnie świętować. Miło patrzeć, jak się cieszycie – powiedział podczas oficjalnego otwarcia strefy integracyjnej burmistrz Robert Pawłowski, który podarował seniorom, na ręce pani Stanisławy, tradycyjnie glinianego aniołka.
Projekt zakątka zajął drugie miejsce w marcowym głosowaniu w ramach budżetu obywatelskiego. Poparło go 68 osób. W dużej mierze jest to zasługa Stanisławy Chaim, która niestrudzenie chodziła koło przedsięwzięcia, organizując poparcie społeczne. – Pani Stasia ma taką energię, że wkręciła w głosowanie także naszą młodzież. Młodzi ludzie chodzili do urzędu i oddawali głosy na ten projekt – podkreślała Barbara Zwierzyńska, prezes stowarzyszenia Nasze Rio, które razem z seniorami użytkuje lokal klubu przy ul. Konopnickiej.
Zakątek, który kosztował 10 tys. zł, to piąty projekt sfinalizowanym w ramach budżetu obywatelskiego. Gotowe są już: altana grillowa przy Zielonym Oczku, Aleja Złotych Ludzi w Rynku i plac zabaw „Pod chmurką” na ul. Dworcowej, zakupiony też został sprzęt do ratownictwa medycznego dla Jednostki Poszukiwawczo-Ratowniczej w Złotoryi. Do zrealizowania pozostał jeszcze jeden – oświetlenie ulicy Wiejskiej. Prace przy nim powinny być przeprowadzone na przełomie sierpnia i września.
