Miasto odzyskało ponad 3-hektarową działkę przy ul. Krzywoustego. Przez ponad 20 lat należała ona do spółki Dejon&Dąbrowski. Przedsiębiorstwo musiało ją jednak nieodpłatnie zwrócić, bo nie wywiązało się z umowy.
Legnicka firma kupiła działkę w połowie lat 90. ubiegłego wieku, jeszcze zanim sąsiednie tereny włączono do Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Miasto sprzedało nieruchomość w użytkowanie wieczyste. W akcie notarialnym zapisano, że w ciągu 5 lat nabywca wybuduje na niej obiekt przemysłowy. Mówiło się, że miała tu powstać fabryka elementów do warszawskiej montowni Peugeota. Z tych planów biznesowych nic jednak nie wyszło, inwestor zakładu nie wybudował, a działka od ponad 20 lat leży odłogiem. Jedyne co zrobiła legnicka spółka to przygotowanie terenu pod inwestycję (m.in. rozbiórka starego budynku).
Dejon&Dąbrowski od lat chciało sprzedać ziemię, ale chętny się nie znalazł. Kilka miesięcy temu władze miejskie Złotoryi wszczęły w końcu w sądzie procedurę wygaszenia użytkowania wieczystego i przejęcia z powrotem nieruchomości. Sąd przychylił się do wniosku złotoryjskiego ratusza. Postanowienie już się uprawomocniło. Miasto przejęło działkę o pow. 3,21 ha nieodpłatnie.
– To bardzo atrakcyjny kawałek terenu, uzbrojony, z dojazdem. Szacujemy, że jego wartość rynkowa to ok. 1 mln zł – podkreśla burmistrz Robert Pawłowski.
Działka w przyszłości zostanie prawdopodobnie wystawiona na sprzedaż. – W grę wchodzi tylko pewny inwestor. Miasto ma bowiem coraz mniej zasobów ziemi, a chętnych do zainwestowania w Złotoryi jest coraz więcej. Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby przez kolejnych 20 lat ten teren stał pusty, nie stać nas na to – dodaje burmistrz.
Dodajmy, że to już trzecia nieruchomość odzyskana w ten sposób przez miasto. Kilka lat temu z tych samych powodów – niewypełnienie zapisów aktu notarialnego dotyczących terminu realizacji inwestycji – złotoryjski ratusz przejął działki przy ul. Basztowej 4 oraz na rogu ulic Konopnickiej i Bohaterów Getta Warszawskiego.