Można już składać wnioski o dodatek dla gospodarstw domowych, które ogrzewają się drewnem, gazem skroplonym lub olejem opałowym. Rządowe wsparcie wynosi od 500 do 3000 zł, na pieniądze trzeba będzie jednak poczekać kilka tygodni. W nadchodzącym tygodniu Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Złotoryi zacznie natomiast wypłacać pierwsze dodatki węglowe.
20 września weszła w życie ustawa o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw. Za jej realizację w zakresie dodatku dla gospodarstw domowych odpowiedzialny jest w naszym mieście MOPS. Ośrodek przyjmuje wnioski do 30 listopada tego roku. Można je składać drogą elektroniczną lub w wersji papierowej – we wtorki w godz. 8-16 oraz czwartki w godz. 7:30-13 (więcej informacji o tym, jak złożyć wniosek i gdzie pobrać druk, można znaleźć TUTAJ).
Dodatek dla gospodarstw domowych to świadczenie jednorazowe które wynosi od 500 do 3 tys. zł. Na najwyższą kwotę mogą liczyć gospodarstwa domowe, w których głównym źródłem ogrzewania jest kocioł na paliwo stałe, kominek, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia albo piec kaflowy zasilany peletem drzewnym lub innym rodzajem biomasy – z wyłączeniem drewna kawałkowego. Jeśli ktoś ogrzewa się tym ostatnim rodzajem paliwa, otrzyma już tylko 1 tys. zł. Z kolei właścicielom kotłów olejowych przysługuje dodatek w kwocie 2 tys. zł. Najmniej dostaną gospodarstwa ogrzewające się kotłami gazowymi zasilanymi skroplonym gazem LPG – jedynie 500 zł.
Wypłata dodatku ma nastąpić w ciągu 30 dni od złożenia wniosku i nie jest powiązana w żaden sposób z wysokością dochodów. Ale uwaga: wsparcie otrzymają tylko te osoby, które do 11 sierpnia tego roku uzyskały wpis lub zgłoszenie źródła ogrzewania do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (chyba że piec jest nowy i został oddany do użytku już po tym terminie).
– Pierwsze wnioski o nowy dodatek już do nas wypływają – przyznaje Iwona Pawlus, dyrektorka MOPS-u. – Mieszkańcy muszą jednak pamiętać, że gospodarstwo domowe może otrzymać dodatek z tytułu wykorzystywania wyłącznie jednego źródła ciepła. Dodatek dla gospodarstw domowych nie przysługuje więc tym osobom, które wcześniej złożyły wniosek o wypłatę dodatku węglowego i został on pozytywnie rozpatrzony. Jest też druga ważna uwaga: ustawa nie przewiduje dodatku dla gospodarstw domowych, gdzie głównym źródłem ogrzewania jest kocioł gazowy zasilany gazem ziemnym (tzw. sieciowym).
W sytuacji gdy pod jednym adresem zamieszkania są dwa gospodarstwa domowe lub więcej (np. rodzicie i dorosłe dzieci, małżonkowie po rozwodzie), ale wszystkie korzystają z tego samego źródła ogrzewania, przysługuje im tylko jeden dodatek. Zostanie on przyznany wnioskodawcy, który złożył wniosek jako pierwszy.
Co z dodatkami węglowymi, na które wnioski są przyjmowane od końca sierpnia? MOPS zapowiada, że w nadchodzącym tygodniu zacznie wypłacać pierwsze z nich. Na czwartkowej sesji rada miejska przyjęła do budżetu ponad 1,2 mln zł pomocy rządowej, która powoli na realizację ponad 400 świadczeń.
DO MOPS-u wpłynęły jak dotąd 733 wnioski o wypłatę dodatku węglowego (termin składania upływa 30 listopada). Część została jednak złożona przez gospodarstwa domowe zamieszkujące pod jednym adresem i korzystające z tego samego pieca, dlatego nie wszystkie będą rozpatrzone pozytywnie, Wrześniowa nowelizacja ustawy skończyła bowiem z mnożeniem gospodarstw domowych pod jednym adresem i zasadą, że „każde gospodarstwo otrzyma dodatek węglowy”. Uniemożliwiła też obchodzenie prawa poprzez korekty wpisów w CEEB, których celem było wykazanie, że w danym domu głównym źródłem ciepła jest piec węglowy. Po nowelizacji liczą się tylko te wpisy korygujące, które zostały dokonane do 11 sierpnia tego roku.
– Szacujemy, że ok. 20 proc. wniosków odrzucimy ze względów formalnych, osoby te otrzymają decyzje odmowne – zastrzega szefowa MOPS-u.
Dodajmy, że zarówno przy dodatku węglowym, jak i dodatku dla gospodarstw domowych MOPS może przeprowadzić wywiad środowiskowy, jeśli wystąpią wątpliwości dotyczące informacji zawartych we wniosku i ich zgodności ze stanem faktycznym. Niewyrażenie zgody na wywiad stanowi podstawę do odmowy przyznania dodatku.
Dyrektorka MOPS-u przypomina jednocześnie, że jej placówka nie zajmuje się na razie dopłatami do energii elektrycznej. – Ustawa o dodatku z tego tytułu jest wciąż procedowana w parlamencie – tłumaczy.
fot. Pixabay