Dwa przejścia dla pieszych na ul. Wojska Polskiego zostaną do końca marca doświetlone. Inwestycję, która ma zdecydowanie poprawić bezpieczeństwo mieszkańców, zrealizuje Rejonowe Przedsiębiorstwo Komunalne w Złotoryi. Sfinansowana będzie ze środków miejskich.
Złotoryjski ratusz zlecił doświetlenie przejść na skrzyżowaniach z ulicami Hożą (przy pizzerii) i Sosabowskiego (przy tzw. „telewizorku”). Na każdym z nich zamontowane mają być dwie lampy – po jednej po obu stronach jezdni. Jasny snop światła będzie skierowany wyłącznie na pasy, tak by osoba wchodząca na przejście lub już po nim idąca była widoczna dla kierowców z daleka.
Dodatkowe oświetlenie będzie kosztowało 26 500 zł. Zamontuje je RPK, które jako jedyne zdecydowało się złożyć miastu ofertę cenową na tę inwestycję. Spółka komunalna chciała za wykonanie zadania 205 zł więcej, ale po negocjacjach z Urzędem Miejskim w Złotoryi obniżyła cenę.
Oba przejścia są przygotowane pod względem technicznym do montażu lamp – wstępne prace zostały wykonane podczas niedawnej modernizacji ul. Wojska Polskiego. Pod jezdnią przy „zebrach” zamontowano wtedy przepusty, którymi będzie można poprowadzić kable zasilające lampy. Prace powinny więc przebiegać szybko i sprawnie.
Przejście przy skrzyżowaniu z Hożą, mimo wybudowania tu kilka lat temu azylu dla pieszych, jest uznawane za jedno z najbardziej niebezpiecznych w naszym mieście. Wielokrotnie dochodziło tutaj do potrąceń, zwłaszcza w porze jesienno-zimowej, gdy szybciej zapada zmrok, a zmienne warunki atmosferyczne często ograniczają widoczność. Ciężko jest wtedy dostrzec pieszych, którzy najczęściej mają na sobie garderobę ciemnych odcieniach.
Kolejne niebezpieczne przejścia w Złotoryi – przy „jamniku” na ul. Wojska Polskiego, na którym także dochodziło już wiele razy do potrąceń pieszych, a także przy hotelu oraz w górnej części ul. Kościuszki – mają być przebudowane i doświetlone podczas zaplanowanej na ten rok modernizacji skrzyżowania na pl. Reymonta i budowy ronda.