Gotowy jest już projekt toru rowerowego z muldami, który ma być wybudowany obok orlika i skateparku na ul. Wiosennej. Urząd Miejski w Złotoryi zbiera opinie na Facebooku dotyczące pomysłu. Na razie mieszkańcy są zachwyceni.
Pumptrack to zwykle niewielki tor zbudowany z szybkich, profilowanych zakrętów oraz muld ułożonych w taki sposób, aby możliwe było rozpędzanie się i utrzymywanie prędkości bez pedałowania. Rowerzysta porusza się po nim dzięki tzw. pompowaniu, czyli odciążaniu i dociążaniu roweru przez odpowiednią pracę ciałem, balans. To pozwala nabierać prędkości. Poprawna techniczne jazda po pumptracku łączy się z wszechstronnym treningiem, gdyż angażuje znacznie więcej mięśni niż przy klasycznej jeździe na rowerze (chodzi szczególnie o tułów i ręce). Na tego rodzaju torach często można również spotkać miłośników deskorolki, łyżworolek czy hulajnogi.
Magistrat od kilku lat przymierza się do wybudowania pumptracka dla złotoryjan. Ma być zlokalizowany na działce położonej między Lidlem i orlikiem na Wiosennej, czyli przy kompleksie rekreacyjnym, na którym znajduje się już skatepark, boiska do piłki nożnej i koszykówki, bieżnia lekkoatletyczna oraz siłownia. Dojazd do obiektu prowadziłby od ul. Bolesława Krzywoustego, ale pumptrack byłby również połączony chodnikiem ze skateparkiem.
Wg projektu przygotowanego na zlecenie UM tor miałby długość nieprzekraczającą 100 m i stanowiłby zamkniętą pętlę na planie trójkąta. Posiadałby asfaltową nawierzchnię. Wyposażony byłby w parking dla samochodów, stojak na rowery i ławeczki. Nie zabrakłoby również oświetlenia i odwodnienia.
Koszt budowy szacowany jest co najmniej na 700 tys. zł, a miasto chciałoby pozyskać dofinansowanie ze źródeł zewnętrznych, np. Programu Inwestycji Strategicznych w ramach Polskiego Ładu.
Urząd, chcąc usłyszeć, co mieszkańcy sądzą na temat projektu, poddał go pod konsultacje na miejskim Facebooku. Zamieścił też zdjęcia dwóch przykładowych pumptracków, które funkcjonują już w innych polskich miastach: Kolnie i Bełchatowie. Pod postem pojawiło się ponad 30 komentarzy, w przytłaczającej większości bardzo pozytywnych. Internauci uważają, że to rewelacyjny pomysł. „Dzieciaki będą miały gdzie się wyszaleć”, „Od dawna na to czekamy”, „Dzieciaki będą szczęśliwe” – to tylko kilka z opinii. Jest też sugestia, aby urząd wziął pod uwagę inny rodzaj nawierzchni: „dobrej jakości beton wydaje się sympatyczniejszy od asfaltu” – pisze jeden z komentujących.
Opinie dotyczące projektu pumptracka można wysyłać również na adres e-mail: do poniedziałku 14 marca.