Dzisiaj w Złotoryi seniorzy pokazali, że drzemią w nich niewyczerpalne pokłady energii.
Obchody swojego święta rozpoczęli w samo południe w Rynku, gdzie artystycznie wspomogli ich uczniowie SP nr 1.
Z Rynku barwny i rozśpiewany korowód udał się do Złotoryjskiego Ośrodka Kultury, gdzie odbyła się właściwa uroczystość.
– Moi drodzy, cokolwiek bym wam powiedział, czegokolwiek bym wam życzył, to i tak będzie za mało, gdyż zasługujecie na przeogromny szacunek i jak najlepsze życzenia. Dzień Seniora to jest tylko okazja aby się spotkać, gdyż na wdzięczność i szacunek zasługujecie każdego dnia – mówił ze sceny burmistrz Robert Pawłowski.
– Dzisiaj senior to nie jest człowiek, który był 20 czy 30 lat temu. Dzisiaj każdy senior jest duchem młodym człowiekiem. Chce być aktywny umysłowo i fizycznie – dodał Zdzisław Pokrywka, szef Złotoryjskiej Rady Seniorów.
Jak się okazało, nie były to tylko słowa, gdyż seniorzy udowodnili na scenie, że faktycznie są młodzi zarówno duchem jak i ciałem. Oprócz komedii „Biuro matrymonialne” w wykonaniu Teatru Seniora (która rozbawiła publiczność do łez) seniorzy zaprezentowali także swoje umiejętności wokalne oraz taneczne, śpiewając m.in. z chórem dziecięcym z SP 1, czy tańcząc hip hop z dziećmi ze szkoły tańca.
Na scenie zaprezentował się także Marioo z kilkoma swoimi piosenkami disco polo oraz Klub Senior+ z Pielgrzymki.
Kolorytu imprezie dodaje zaprezentowana w holu ZOK-u wystawa prac rękodzielniczych uczestników klubu Senior+ w Złotoryi.
