Pewien kierowca z Warszawy pędził przez Nowy Kościół ponad 120 km/h. Wpadł podczas policyjnej akcji prędkość i stracił prawo jazdy.
Złotoryjska drogówka przeprowadziła akcję w miniony piątek. Skontrolowali 70 pojazdów. 55 kierowców nie stosowało się do ograniczeń prędkości. Rekordzista, 43-letni mieszkaniec Warszawy, na drodze wojewódzkiej ze Złotoryi do Świerzawy miał na liczniku ponad 120 km/h. Za przekroczenie dozwolonej szybkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h utracił prawo jazdy na okres 3 miesięcy.
Wzmożone kontrole policjanci prowadzili w miejscach, w których najczęściej dochodzi do łamania przepisów. – Pamiętajmy, że większa prędkość jazdy to gorsza obserwacja drogi, zwężenie pola widzenia, zbyt późne zauważenie przeszkody, mniej czasu na reakcję, podejmowanie szybko niewłaściwych decyzji o wykonaniu manewrów, np. wyprzedzania, a także wydłużenie drogi hamowania i zatrzymania – wylicza sierż. Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.
(Fotografia poglądowa)