Po wizycie Sanepidu, uruchomiony 2 tygodnie temu prysznic przy kąpielisku nad zalewem został wyłączony z użytkowania.
Natryski zostały postawione, aby plażowicze po kąpieli w zalewie mogli się opłukać, niestety nie zostały spełnione pewne standardy – Takie urządzenia muszą mieć odpływ. Woda nie może spływać do niecki zalewu ani wsiąkać w ziemię – informuje dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Złotoryi Elżbieta Burzyńska-Charytoniuk.
Jacek Zańko, kierownik Hali Sportowej „Tęcza” w Złotoryi (administrator obiektu) zapewnia, że bez prysznica także można się bezpiecznie kąpać w zalewie.
Są jednak ludzie, którzy nie wchodzą do wody w obawie przed wysypką i jedynie opalają się na plaży. Dla nich natryski były doskonałym sposobem na schłodzenie się w upalne dni. Niestety pozostaje im teraz woda przyniesiona ze sobą w butelce.