Blisko 38 tys. zaświadczeń dla chorych pacjentów wystawili w internecie w pierwszym tygodniu obowiązywania zwolnień elektronicznych lekarze na Dolnym Śląsku. W złotoryjskiej przychodni miejskiej nie ma z nimi większego problemu i wszyscy chorzy wychodzą z gabinetów z prawidłowymi zwolnieniami.
– Od 1 grudnia jedyną podstawą do wypłaty zasiłku chorobowego jest eZLA, czyli zwolnienie lekarskie wystawione w sieci lub jego wydruk z systemu elektronicznego – mówi Iwona Kowalska-Matis, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS na Dolnym Śląsku. Zakład uspokaja jednak wszystkich tych klientów, którzy otrzymają od lekarza zaświadczenie papierowe – niezgodne z obowiązującymi przepisami. – Pacjent nie może ponosić konsekwencji decyzji lekarza o wystawieniu druku nieprzewidzianego w prawie. Dlatego jeśli tylko na blankiecie papierowym znajdą się wymagane do wypłaty świadczenia dane oraz pieczęć i podpis lekarza, może być on wyjątkowo dokumentem, na podstawie którego ZUS oraz pracodawca wypłacą wynagrodzenie chorobowe bądź zasiłek chorobowy. Każdy przepadek musimy rozpatrzyć indywidualnie. Z pewnością będziemy się kontaktować z lekarzami, którzy zamiast w sieci wypiszą zwolnienie na papierze, żeby zapytać, jaka jest tego przyczyna, ale pacjent w żadnym wypadku nie może być poszkodowany – dodaje pani rzecznik.
Dotychczas do ZUS-u wpłynęło jedynie 2,7 tys. zaświadczeń papierowych, które od 1 grudnia nie powinny być honorowane.
Pacjent nie musi się też martwić, jeśli papierowe zwolnienie dostarczy do pracodawcy bądź ZUS później niż 7 dni od jego otrzymania. W takiej sytuacji świadczenie chorobowe nie będzie obniżone. Chory otrzyma je w pełnej wysokości.
Do poranka 7 grudnia lekarze w całym kraju wystawili ponad 450 tys. zwolnień elektronicznych, najwięcej – w poniedziałek 3 grudnia, blisko 151 tys. Na Dolnym Śląsku było ich 37 758: w oddziale ZUS we Wrocławiu 19 509, w Wałbrzychu 10630 i Legnicy 7619. Co ważne, już ponad 112 tys. lekarzy ma zarejestrowany profil na Platformie Usług Elektronicznych uprawniający do wystawiania e-ZLA, a prawie 104 tys. lekarzy otrzymało z ZUS certyfikat umożliwiający podpisywanie zwolnień elektronicznych. Obecnie jedynie 1,5 proc. medyków wystawiających zwolnienia nie dysponuje własnym profilem na PUE ZUS. W tej grupie nie ma lekarzy przyjmujących w Przychodni Rejonowej w Złotoryi.
– Wszyscy nasi lekarze wystawiają od początku miesiąca zwolnienia elektroniczne, część robiła to już nawet wcześniej, zanim wszedł obowiązek wynikający z przepisów prawnych. Żaden pacjent nie odszedł z gabinetu z papierowym zwolnieniem. Mamy na miejscu informatyka, który na bieżąco służy lekarzom pomocą, gdy pojawiają się jakiekolwiek problemy techniczne – zapewnia Beata Manowiec, kierownik organizacyjny POZ i pielęgniarstwa w placówce przy ul. Kwiskiej.
Od 1 do 7 grudnia na całym Dolnym Śląsku 240 zwolnień zostało wypisanych na papierze.
Więcej informacji można znaleźć TUTAJ.
grafika: www.zus.pl