Za nami pierwsza edycja wydarzenia pn. „Zimowe Wulkany”, na którą w sobotę do Złotoryi przyjechało ok. 200 pasjonatów nordic walking.
Jako pierwsi rozpoczęli uczestnicy najdłuższej, 20-kilometrowej trasy, którzy zaczęli gromadzić się w Złotoryjskim Ośrodku Kultury i Rekreacji przed godz. 7. Na miejsce przybyli także ratownicy z Jednostki Poszukiwawczo-Ratowniczej „Baryt”. – Punktualnie o 7.30 wyjechaliśmy dwoma autokarami na miejsce startu, którym był wygasły wulkan Wielisławka – wspomina Paulina Ruta, prezes Polskiego Stowarzyszenia Nordic Walking. Padał drobny śnieg. Było dosyć zimno. Co prawda termometr pokazywał zero stopni, ale temperatura odczuwalna, ze względu na wilgotność, była o wiele niższa. To jednak nie zniechęciło setki uczestników rajdu, którzy, po krótkiej odprawie technicznej i rozgrzewce, ruszyli w trasę.
W tym czasie przed ZOKiR-em, do startu przygotowywali się uczestnicy „średniego przejścia wygasłych wulkanów” z trasą o długości 10 km. Dla nich warunki na drodze, ze względu na padający śnieg, także nie były łaskawe.
Na samym końcu swoją rozgrzewkę rozpoczęli uczestnicy 3-kilometrowej trasy. Była ich prawie setka. To głównie rodziny z dziećmi i osoby niepełnosprawne, dla których dystans 10 czy 20 km o tej porze roku byłby zbyt wymagający. – Dla niektórych to tylko 3 km, ale dla innych to aż 40 minut integracji, rozmów i zauważenia, że wokół nas są jeszcze inni ludzie – mówiła Paulina Ruta.
Na starcie zameldowali się m.in. uczestnicy, którzy przyjechali do Złotoryi po raz pierwszy, aby wybadać teren i sprawdzić swoje możliwości przed ewentualnym startem w kolejnej edycji na dłuższym dystansie. Wśród uczestników był m.in. Grzegorz z podopiecznymi (m.in. niewidomym Krystianem) oraz niepełnosprawna dziewczynka, która wystartowała w specjalnym wózku przy asekuracji rodziców. Byli także stali uczestnicy złotoryjskich zmagań z kijkami – Złotoryja to piękne miasto. Jestem tu po raz kolejny. A ta impreza jest świetna. Gdyby taka nie była, to by tyle osób do was nie przyjeżdżało – mówił pan Andrzej, któremu towarzyszył kolega po przeszczepie serca, co dobitnie świadczy o tym, że sport to zdrowie. Na szczęście uczestnikom najkrótszej trasy pogoda dopisała.
Po dojściu „kijkarzy” do mety i krótkiej przerwie, odbyło się wręczenie wyróżnień i statuetek za współpracę z PSNW w 2018 roku oraz medali „finiszera” wszystkim, którzy ukończyli marsz. – Gratuluję wszystkim, którzy bez względu na porę roku i warunki atmosferyczne, biorą w ręce kije i ruszają w trasę – mówił obecny na dekoracji (i wręczający medale) burmistrz Robert Pawłowski.
Po wręczeniu wyróżnień i medali odbyła się ogólnopolska premiera cyklu filmów (5 odcinków) w reżyserii PSNW pn. „Polska chodzi”, współfinansowanego przez Ministerstwo Sportu i Turystyki.
Filmy można obejrzeć tutaj.
Po filmach nastąpił czas na podziękowania uczestnikom za przyjazd do Złotoryi i udział w „Zimowych Wulkanach”.
Zdjęcia z 20-kilometrowej trasy można zobaczyć na oficjalnej stronie PSNW: www.psnw.pl.