Borsuka znaleźli w piwnicy mieszkańcy jednego z domów jednorodzinnych na Kopaczu. Do zdarzenia doszło wczoraj po południu. W „eksmisji” drapieżnika pomogli strażacy z nieodległej jednostki PSP.
Złotoryjscy ratownicy przystąpili do ewakuacji borsuka po przeprowadzeniu rozpoznania i zabezpieczeniu terenu. Zwierzę zostało przeniesione przy pomocy chwytaka do specjalnej metalowej klatki, którą dostarczyła straż miejska, a następnie wywiezione i wypuszczone w lesie poza Kopaczem.
– Borsuk nie odniósł żadnych obrażeń – zapewniają strażacy. W działaniach brały udział 2 zastępy PSP.