Niedawno pisaliśmy o tym, że jedna ze złotoryjskich aptek zawiesiła swoją działalność i żadna inna nie zastąpiła jej podczas zaplanowanych na październik i listopad dyżurów nocnych. Sytuacja się już zmieniła i w nadchodzącym miesiącu każdej nocy będziemy mogli kupić na terenie powiatu złotoryjskiego leki. Pojawiła się też szansa, że jedna z aptek w Złotoryi zacznie pracować przez całą dobę.
Po naszym poprzednim artykule pojawiły się w internecie komentarze, że często apteki nie pełniły dyżurów wtedy, kiedy powinny. – Pilnie, w środku nocy, potrzebowałam leku dla syna. Niestety apteka, która miała pełnić dyżur, wywiesiła karteczkę, że najbliższa czynna apteka jest w Legnicy – pisze jedna ze złotoryjanek. – 17 września w nocy apteka, która właśnie zawiesiła działalność, miała pełnić dyżur, ale oczywiście go nie pełniła. Moje dziecko było bardzo chore, potrzebowaliśmy zastrzyku „na już”, ale nie było takiej szansy w naszej Złotoryi. W środku nocy pędziliśmy w stresie do Legnicy. Kompletna ignorancja i nieodpowiedzialność. Skoro ta apteka jest zamknięta, to grafik powinien już dawno zostać ułożony od nowa – narzeka kolejna mieszkanka naszego miasta. – Niestety apteki pracują, jak chcą. We wrześniową, sobotnią noc szukaliśmy apteki w Złotoryi, by w końcu jechać do całodobowej apteki w Legnicy. Błędne informacje podawano w szpitalu i na kartkach przyczepionych na drzwiach apteki, która miała pełnić dyżur – dodaje jeden z naszych czytelników.
A co na to Starostwo Powiatowe w Złotoryi, które jest odpowiedzialne za grafik dyżurów aptecznych?
– Aptekarze nie chcą pełnić dyżurów nocnych z powodu ich nieopłacalności. My nie możemy ich do tego zmusić. Natomiast jeśli chodzi o brak dyżurów pomimo grafiku, to taki fakt możemy jedynie zgłosić do Dolnośląskiej Izby Aptekarskiej, ale jak do tej pory nikt z mieszkańców powiatu nie zgłosił skargi na piśmie, więc nie mamy podstaw do dalszego działania – mówi Danuta Charytoniuk, kierownik referatu Lokalne Centrum Społeczeństwa Informacyjnego.
Jaka jest szansa na poprawę sytuacji w naszym mieście? Spora, gdyż starostwo prowadzi rozmowy, dzięki którym istnieje szansa, że w Złotoryi powstanie całodobowa apteka, pracująca 7 dni w tygodniu. Dodatkowo lokal po aptece, która zawiesiła działalność przejmuje inna placówka, dzięki czemu 17 i 25 listopada będą dyżury nocne w tzw. „jamniku” przy pl. Reymonta.