Jacek Zahorski razem ze swoja drużyną przemierzył w niedzielę trasę: Głogów-Rudna-Lubin-Legnica-Jawor-Złotoryja-Chojnów-Chocianów-Polkowice-Głogów, pokonując dystans 200 km.
Kandydatowi do Sejmiku Województwa Dolnośląskiego towarzyszyli: Daniel Kosmatka, Kajetan Kosmatka i Zbigniew Starostecki. Ekipa od Złotoryi do Głogowa jechała w ulewnym deszczu i przy niskiej temperaturze. Jacek Zahorski swoją akcją chciał zwrócić uwagę na konieczność budowy dróg i ścieżek rowerowych. – Ostatnio w doniesieniach medialnych dużo słyszymy o tragicznych wydarzeniach na drogach z udziałem rowerzystów. Konieczne jest zapobieganie tym zdarzeniom, a najlepszym rozwiązaniem są właśnie ścieżki i drogi rowerowe.
Niestety przejeżdżając przez cały region stwierdzam, że ścieżki rowerowe można znaleźć jedynie w miastach, a pomiędzy miastami niestety brak dróg rowerowych i istnieje konieczność poruszania się po drogach samochodowych, często bardzo ruchliwych – mówi Jacek Zahorski.
