Jerzy Kryszak ma być gościem gali Złotego Dyktanda. To zapowiada, że konkurs ortograficzny, który zaplanowany jest na sobotę 6 października, odbędzie tym razem w konwencji „na wesoło”. Takie jest zresztą tegoroczne hasło imprezy: „Uśmiechnij się!”.
Autorem tekstów konkursowych jest w tym roku Andrzej Wojciechowski, złotoryjski pisarz, autor m.in. „Opowieści złotoryjskiej”. Spod jego pióra wyszło 6 dyktand: dla pacholąt, sztubaków, żaków młodszych i starszych, „magistrów” i „profesorów”. Ponoć nie brakuje w nich dowcipu i pułapek ortograficznych. Po 3 ortogramy z każdego tekstu udostępniamy już dziś pod artykułem, w ramach ściągi. Przed konkursem obowiązkowo też trzeba sobie przypomnieć zasady pisowni nazw charakterystycznych dla Złotoryi – tradycyjnie, jak co roku, zostały wplątane w treść dyktand.
W ośmioletniej historii złotoryjskiego konkursu ortograficznego mieliśmy już dyktanda sportowe, sienkiewiczowskie, kulinarne czy o legendach. Tym razem będzie z humorem. Renata Fuchs, polonistka ze Szkoły Podstawowej nr 3, która jest pomysłodawczynią imprezy, od dawna już zapowiadała, że zależy jej na zorganizowaniu dyktanda „na wesoło”, z udziałem któregoś ze znanych kabareciarzy. – Stąd hasło tegorocznego konkursu: „Uśmiechnij się!”. Zatrzymaj się na chwilę w codziennym pędzie i pobaw się ortografią, podejdź do tego na luzie. I spójrz z uśmiechem na drugiego człowieka – zachęca pani Renata, oczywiście pełna uśmiechu. Na finał Złotego Dyktanda, który odbędzie się 20 października, ma przyjechać znany aktor i satyryk Jerzy Kryszak. Pomoże wręczać Złote Pióra i wyróżnienia zwycięzcom.
Dyktando – poza polonistami – napisać może w zasadzie każdy. Przypomnijmy, że nie ma już regulaminowego ograniczenia dopuszczającego do konkursu tylko osoby mieszkające, uczące się lub pracujące w naszym mieście. Od dwóch lat Złote Dyktando ma rangę imprezy ogólnopolskiej. W ubiegłym roku pojawiło się kilkanaście osób spoza Złotoryi, nawet z tak odległych miast jak Kraków czy Gorzów Wielkopolski. Wszystkich uczestników było rekordowo dużo – do pisania dyktanda siadło aż 248 osób. – Liczymy na to, że i tym razem rekord frekwencji zostanie pobity – mówi druga z organizatorek, Iwona Pierzchała, również polonistka z „trójki”.
Jak zwykle gorąco namawiamy miłośników poprawnej polszczyzny do udziału w kategorii rodzinnej. – Jak co roku wśród uczestników najwięcej będzie zapewne uczniów w różnym wieku. Ale zachęcamy również rodziców, dziadków, wujków, ciocie, aby dali dobry przykład dzieciom, przyszli z nimi i też napisali dyktando. To nie będzie żadna klasówka, to tylko zabawa ortograficzna. Wybierzemy dwie najlepsze prace wśród członków tej samej rodziny. Liczba błędów nie będzie nigdzie upubliczniona, ta informacja zostaje w komisji. My jedynie wyłaniamy i ogłaszamy mistrzów – podkreślają Renata Fuchs i Iwona Pierzchała.
Miejsce i godzina konkursu nie zmieniają się. Zapraszamy w sobotę 6 października do Szkoły Podstawowej nr 1 w Złotoryi. O godz. 9 zaczną pisać w czterech grupach wiekowych uczniowie, a o godz. 11 osoby dorosłe w kategoriach magisters i profesores. Mistrzowie z dwóch poprzednich lat mogą usiąść do dyktanda, ale nie będą klasyfikowani – chyba że podrośli i zmienili kategorię wiekową.
Ortogramy 8. Złotego Dyktanda
żywopłot, czyżyk, hejnał, hultaje, chytry, szczodrze, czółno, tudzież, błahostka, najeżone, ponadtrzydziestoletni, przemożny, małżowina, otóż, porażka, uniżenie, śnieżnobiałe
