Stuttgart – miasto Mercedesa i wyśmienitych precli – to pierwszy punkt na mapie Europy, który uczniowie złotoryjskiej „trójki” odwiedzili w ramach projektu „Europlay”. Pracowali tam z młodymi Brytyjczykami, Włochami i Niemcami nad makietą placu zabaw, ale dzięki temu, że gościli w szkole międzynarodowej, mieli też okazję poznać rówieśników z wielu innych krajów świata. Wyjazd sfinansował program Erasmus+.
W listopadzie zeszłego roku Szkoła Podstawowa nr 3 w Złotoryi gościła przez tydzień 21 osób z Niemiec, Włoch i Wielkiej Brytanii. To właśnie wtedy tak na dobre wystartował „Europlay” – międzynarodowy projekt, w ramach którego dzieci mają zaprojektować plac zabaw służący nie tylko zabawie, ale pełniący także funkcje edukacyjne. Finałem przedsięwzięcia będzie przygotowanie przez uczniów makiety takiego właśnie placu.
Po pół roku szóstka czwartoklasistów z SP nr 3: Karolina Czernatowicz, Franciszek Doskocz, Natalia Gagatek, Kinga Kuba, Maria Maas oraz Zofia Tłuczek pojechała z „Europlay” na wymianę uczniowską do Stuttgartu w Niemczech. Reprezentowali tam Złotoryję. Opiekowały się nimi dwie nauczycielki: Agata Sporek oraz Urszula Markowska. Złotoryjanie gościli w International School of Stuttgart. Placówka zrobiła na nich spore wrażenie.
– To wprawdzie szkoła niemiecka, ale uczęszczają do niej dzieci z przeróżnych zakątków świata i wszyscy, zarówno uczniowie, jak i nauczyciele, rozmawiają w języku angielskim – podkreśla Agata Sporek. Z kolei złotoryjskim czwartoklasistom zapadnie w pamięci mniejszy hałas i dużo większy spokój na korytarzach w czasie przerw niż w polskiej szkole oraz… stołówka z bardzo zróżnicowanym jadłospisem, na której nikt nie narzekał na brak apetytu.
Przez 5 dni nasi uczniowie brali udział w licznych zajęciach razem z kolegami z Niemiec, Anglii i Włoch, które miały zintegrować młodych Europejczyków z różnych krańców kontynentu – poprzez zabawę i sport. Ich głównym zadaniem w trakcie pobytu w Stuttgarcie było jednak projektowanie w międzynarodowych grupach wymarzonego placu zabaw. Pomóc im w tym miała wizyta w siedzibie firmy Kukuk, która zajmuje się projektowaniem i budowaniem kreatywnych placów zabaw w Europie. Uczniowie mieli okazję sprawdzić się w roli projektantów i zbudować własne modele takich miejsc do rozrywki i nauki. – Pomysłów mieliśmy bardzo dużo, było tylko trochę problemów z przeniesieniem ich wszystkich na makietę – wspominają nasi czwartoklasiści.
Podczas wymiany polscy uczniowie zamieszkali w nowoczesnym hotelu położonym na zboczu doliny, do którego wchodziło się… na poziomie najwyższej kondygnacji, a potem schodziło do pokojów w dół budynku. Mieli oczywiście okazję zwiedzić Stuttgart, który jest kolebką motoryzacji. Stąd obowiązkowa wizyta w muzeum Mercedesa, gdzie dzieci mogły prześledzić całą historię samochodu i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia na tle najbardziej charakterystycznych pojazdów skonstruowanych na przestrzeni ponad 100 lat.
Ciekawym doświadczeniem była wizyta w niemieckiej piekarni, gdzie uczniowie mogli samodzielnie wykonać precle, które są uznawane za prawdziwy przysmak i symbol Stuttgartu. – Mieliśmy przy ich lepieniu mnóstwo zabawy. To był taki popis naszych umiejętności kulinarnych. A najfajniejsze było to, że potem je dostaliśmy z powrotem, w torbach, już upieczone – cieszą się złotoryjscy czwartoklasiści.
– Najważniejsze, że wizyta w Stuttgarcie dała naszym uczniom okazję, by rozwinąć swoje kompetencje językowe oraz zacieśnić więzi z rówieśnikami z innych krajów – podkreśla Agata Sporek.
Następne spotkania robocze, w Wielkiej Brytanii i Włoszech, będą miały miejsce już w przyszłym roku szkolnym. Wezmą w nich dzisiejsi czwartoklasiści – za każdym razem kolejnych 6 uczniów z dwójką nauczycieli – którzy przez cały czas pracują w szkolnym kole Erasmusa.
fot. arch. SP nr 3 Złotoryja