Niestety tragicznie zakończył się finał wypadku, do którego doszło 3 maja przy górze Świątek w Twardocicach.
7-osobowa grupa młodych mężczyzn wybrała się na ognisko. W pewnym momencie na jednego z nich spadł konar drzewa. Poszkodowany stracił przytomność i doznał poważnych obrażeń głowy.
Konieczne było przewiezienie go karetką pogotowia na stadion miejski w Złotoryi, skąd Lotnicze Pogotowie Ratunkowe przetransportowało go do specjalistycznego szpitala we Wrocławiu.
Niestety po kilku dniach chłopak zmarł.
– Aktualnie prowadzimy czynności wyjaśniające i więcej informacji na ten temat nie udzielamy – mówi sierż. szt. Dominika Kwakszys, rzeczniczka prasowa KPP w Złotoryi.
fot. Michał Kowalski/Złotoryja 112
