Złotoryjscy policjanci zatrzymali 30-latka podejrzanego o włamanie do samochodu osobowego i kradzież mienia. Zrobił to pod okiem kamery monitoringu miejskiego.
Mieszkanka Lubina, która przyjechała w odwiedziny do najbliższych, zostawiła swój samochód na jednym z parkingów. Po wizycie stwierdziła, że z jej auta zginęły akcesoria samochodowe i telefoniczne.
Na szczęście moment kradzieży zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu. – Po analizie materiału, funkcjonariusze pionu kryminalnego wytypowali i zatrzymali mieszkańca gminy Pielgrzymki podejrzanego o ten czyn. Dodatkowo znaleźli przy nim metamfetaminę. 30-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności – mówi sierż. szt. Dominika Kwakszys, oficer prasowa KPP w Złotoryi.
fot. www.zlotoryja.policja.gov.pl