Złotoryjscy policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzane o rozbój na 62-letniej kobiecie.
W ubiegłym tygodniu, w godzinach wieczornych, na jednej z ulic w Złotoryi, 62-letnia kobieta została napadnięta przez dwie młode osoby. Po chwili szarpaniny napastnicy wyrwali kobiecie torebkę i uciekli. Poszkodowana straciła między innymi pieniądze przeznaczone na badania lekarskie, dokumentację medyczną, telefon komórkowy oraz klucze do mieszkania. Straty wyniosły ponad 4 tys. zł.
Na miejsce zdarzenia przybyły policyjne patrole. Na podstawie zebranych informacji, w tym rysopisu napastników, funkcjonariusze wytypowali osoby, które mogły mieć związek z napadem i przystąpili do sprawdzania terenu miasta. Chwilę później, podejrzani o dokonanie rozboju znaleźli się w policyjnym areszcie.
Funkcjonariusze wydziału kryminalnego zatrzymali 24-letnią kobietę i 21-letniego mężczyznę. W trakcie czynności odzyskali część utraconego mienia, w tym pieniądze i dokumentację medyczną. Okazało się również, że skradzione klucze były jedynym kompletem, który posiadała kobieta. Dlatego też (przed złapaniem sprawców) potrzebna była pomoc strażaków, którzy umożliwili kobiecie wejście się do mieszkania.
– W toku prowadzonych czynności, zatrzymani usłyszeli zarzut popełnienia przestępstwa rozboju, za który grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Wobec zatrzymanej kobiety zastosowano dozór oraz nakaz powstrzymywania się od kontaktu z pokrzywdzoną i zakaz zbliżania się do niej. Zatrzymany mężczyzna był już wcześniej karany, a dotychczasowe wolnościowe środki zapobiegawcze nie były wystarczające, wobec czego, na wniosek policji i prokuratury, sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy – mówi sierżant sztabowy Dominika Kwakszys, oficer prasowa KPP w Złotoryi.
fot. złotoryjska policja