Ponad 60 mandatów wypisali już złotoryjscy policjanci za niestosowanie się do zaostrzonych przepisów dotyczących walki z pandemią. Co piąta skontrolowana osoba lekceważy obostrzenia. Policja zapowiada „zero pobłażania” dla tych, którzy łamią epidemiczne rygory.
– Od kilku dni powiat złotoryjski znajduje się w „żółtej strefie”, co oznacza konieczność stosowania się do obostrzeń wprowadzonych w celu ochrony życia i zdrowia. Ich celem jest zatrzymanie lawinowo rosnącej ilości zakażeń. Każdy z nas zobowiązany jest do przestrzegania tych przepisów, a w przypadku świadomego ich lekceważenia nie ma i nie będzie pobłażania ze strony policjantów. Każdego dnia funkcjonariusze sprawdzają, czy mieszkańcy respektują wprowadzone przepisy oraz zasady kwarantanny domowej. W tym celu prowadzą wzmożone kontrole osób, miejsc i pojazdów – tłumaczy sierż. sztab. Dominika Kwakszys, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.
Od momentu wprowadzenia „żółtej strefy” złotoryjscy funkcjonariusze skontrolowali ponad 180 pojazdów, a w ponad 50 przypadkach ujawnili łamanie obostrzeń. W tym samym czasie sprawdzili ponad 230 osób, spośród których część świadomie miała lekceważyć wprowadzone przepisy. W związku z tym 63 z nich zostały ukarane mandatem karnym, a w 18 przypadkach policjanci sporządzili wnioski do sądu.
– Wobec rosnącej z dnia na dzień liczby zakażeń apelujemy o przestrzeganie przepisów prawa, a przede wszystkim o rozsądek i troskę o drugiego człowieka – dodaje pani rzecznik.
Zdjęcie tytułowe ma jedynie charakter poglądowy i obrazuje wykonywanie przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi obowiązków dotyczących kontroli przestrzegania kwarantanny przez mieszkańców nią objętych. W sytuacji przedstawionej na zdjęciu nie doszło do naruszenia przepisów o kwarantannie przez kontrolowane osoby, a czynności policjantów ograniczyły się do potwierdzenia ich obecności w miejscu zamieszkania.
