Do niecodziennego zdarzenia doszło dzisiaj w Rynku – z jadącego w dół miasta volkswagena wypadł silnik. Doszło do wycieku oleju na jezdnię. Trzeba było zamknąć ul. Adama Mickiewicza.
Awaria miała miejsce wczesnym popołudniem. W przejeżdżającym przez Rynek volkswagenie golfie zerwał się z mocowań silnik. Kierowca zjechał na parking przy ul. Mickiewicza. Najprawdopodobniej w samochodzie doszło do uszkodzenia miski olejowej albo uszkodzenia instalacji paliwowej, bo na jezdnię wyciekł olej.
– Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi otrzymał informację o zdarzeniu o godz. 12:20. Na miejsce został wysłany patrol. Kierowca był mieszkańcem Złotoryi. Policjanci zatrzymali mu dowód rejestracyjny. Usunięciem uszkodzonego pojazdu z parkingu miała się zająć pomoc drogowa – relacjonuje st. sierż. Dominika Kwakszys, oficer prasowa KPP Złotoryja.
Utrudnienia w ruchu w rejonie skrzyżowania Rynek-Mickiewicza trwały ponad godzinę. Początkowo liczącą ok. 100 m plamę oleju zabezpieczała straż pożarna, a następnie strażnicy miejscy, którzy ostrzegali osoby przechodzące przez jezdnię o tym, że na brukowanej nawierzchni jest bardzo ślisko. Niebezpieczeństwo upadku czy poślizgu zażegnały służby miejskie, które zneutralizowały wyciek przy pomocy sorbentu.
Z naszych ustaleń wynika, że volkswagen dzień wcześniej opuścił… warsztat mechaniczny.
