Mieszkanka Złotoryi została znaleziona martwa w sobotę rano w jednym z mieszkań przy ul. Piłsudskiego. Policja zatrzymała męża kobiety, ale na razie nie zdradza, czy doszło do zabójstwa. Trzeba poczekać na sekcję zwłok.
Policja ustala okoliczności, w jakich doszło do śmierci. – Mogę potwierdzić, że w jednym z mieszkań na terenie Złotoryi znaleziona została martwa kobieta. Kilka godzin trwały czynności naszych funkcjonariuszy na miejscu ujawnienia zwłok, były prowadzone pod nadzorem prokuratora. Zostały zabezpieczone ślady i nagrania miejskiego monitoringu. O przyczynach śmierci będzie wiadomo później, m.in. po przeprowadzeniu sekcji zwłok – powiedziała wczoraj portalowi e-legnickie st. sierż. Dominika Kwakszys, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.
Na miejscu zdarzenia został zatrzymany 65-letni mąż denatki. Wg świadków, mężczyzna został wyprowadzony z mieszkania do radiowozu w kajdankach. – Na chwilę obecną nie zostały mu przedstawione żadne zarzuty, nie określiliśmy jego związku ze śmiercią. Dalsze prowadzone przez policję czynności pozwolą określić, czy zatrzymany miał udział w zdarzeniu i w jakim stopniu – mówiła w sobotę rzeczniczka policji.
fot. zlotoryja112