Złotoryjscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę tira, który jechał dolnośląskim odcinkiem autostrady A4 w kierunku Wrocławia.
- Wielokrotnie zwracaliśmy się do kierowców o zachowanie rozwagi i szczególnej ostrożności, a zwłaszcza o to, aby nie wsiadali za kierownicę po spożyciu alkoholu. Niestety nie brakuje nieodpowiedzialnych osób, które decydując się na jazdę na podwójnym gazie nie zwracają uwagi na bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu drogowego – mówi st. sierż. Dominika Kwakszys, oficer prasowy KPP w Złotoryi.
Takim lekkomyślnym zachowaniem wykazał się 46-letni kierowca tira. Mężczyzna jechał załadowaną ciężarówką dolnośląskim odcinkiem autostrady A4 w kierunku Wrocławia. Pomiędzy zjazdami Chojnów i Lubiatów został zatrzymany do kontroli przez funkcjonariuszy ruchu drogowego ze Złotoryi. Badanie alkomatem wskazało 0,8 promila w wydychanym powietrzu.
Mężczyzna tłumaczył się, że dzień wcześniej wypił alkohol, ale nie sądził, że następnego dnia będzie on jeszcze obecny w jego organizmie. Policjanci uniemożliwili mężczyźnie dalsze kierowanie ciężarówką, zatrzymali prawo jazdy, a o jego losie zdecyduje sąd.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
fot. poglądowe Pixabay