To był mocno nietrzeźwy weekendy na złotoryjskich drogach. Policjanci zatrzymali trzech pijanych kierowców. Rekordzista, choć przez ilość wypitego alkoholu ledwo stał na nogach, zdołał utrzymać równowagę na jednośladzie.
Pierwsza kontrola miała miejsce w piątkowy wieczór w Sędziszowej. Samochodem osobowym marki Audi kierował 40-letni mężczyzna. Policjanci z posterunku w Świerzawie, którzy prowadzili czynności wobec kierującego, postanowili zweryfikować również stan jego trzeźwości. Przeczucie ich nie myliło – badanie alkomatem wskazało ponad 1 promil alkoholu w organizmie mężczyzny.
W sobotę wcześnie rano funkcjonariusze drogówki zatrzymali do kontroli w Rząśniku motorower, którym kierował 51-latek. – Pierwsze badanie alkomatem wskazało prawie 3 promile alkoholu w jego organizmie. Kolejne badania wskazywały już blisko 3,5 promila alkoholu. Dodatkowo sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że jednoślad, którym się poruszał mężczyzna, nie był dopuszczony do ruchu i nie posiadał aktualnego ubezpieczenia OC, a kierowca wsiadając na motorower zlekceważył sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i tym samym popełnił kolejne przestępstwo – tłumaczy st. sierż. Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.
Kolejny amator jazdy motorowerem na tzw. podwójnym gazie został zatrzymany następnego dnia ok. godz. 9 rano w Wojcieszowie. Badanie alkomatem w tym przypadku wskazało prawie 0,7 promila. Dalsze czynności potwierdziły, że 64-letni mężczyzna również zlekceważył sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Policjanci uniemożliwili trzem mężczyznom dalsze kierowanie pojazdami. Przypomnijmy, że to kolejne osoby zatrzymane w tym miesiącu na prowadzeniu po pijaku. Łącznie od początku października takich kierowców było już 12.