Wczoraj przed południem na terenie dawnych zakładów górniczych Lena doszło do nietypowego zdarzenia zagrażającego życiu człowieka.
Ok. godz. 10.30 dyżurny Powiatowego Stanowiska Kierowania KP PSP Złotoryja otrzymał zgłoszenie od dyspozytora Pogotowia Ratunkowego o zakrztuszeniu się 40-letniego mężczyzny. Poszkodowany miał trudności z oddychaniem. Na miejsce wezwane zostało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Udały się tam także zastępy strażaków z JRG Złotoryja oraz OSP Prusice.
Po dotarciu na miejsce działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy poszkodowanemu oraz zabezpieczeniu lądowiska dla śmigłowca.
- Z relacji świadków wynika, że mężczyzna podczas jedzenia zadławił się i stracił przytomność. Na szczęście koledzy udrożnili mu drogi oddechowe i gdy przyjechaliśmy na miejsce mężczyzna był już przytomny, ale miał kłopoty z oddychaniem – mówi mł.ogn. Mateusz Wodzyński z Wydziału Operacyjnego KP PSP w Złotoryi.
Mężczyzna został przetransportowany do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.
Należy pamiętać, że zakrztuszenie potrafi doprowadzić do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Gdy coś utknie nam w tchawicy, tak że nie możemy mówić ani oddychać, mamy tylko 3 minuty, zanim brak tlenu zacznie uszkadza nasz mózgu, a następnie ok. 6 minut zanim nastąpi śmierć.
Warto więc poczytać na stronach internetowych jak pomóc sobie lub komuś innemu w przypadku zakrztuszenia.
fot. Złotoryja 112