Oszuści próbowali wyłudzić pieniądze od 69-letniej złotoryjanki, wykorzystując metodę na policjanta! Dzięki czujności jej męża oraz współpracy policji z pracownikami banku nie doszło do przestępstwa.
Do próby oszustwa doszło w piątek w Złotoryi. Na telefon stacjonarny 69-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Poinformował, że prowadzi postępowanie w sprawie nieuprawnionego dostępu do jej konta bankowego, a zgromadzone tam pieniądze są zagrożone.
– W celu potwierdzenia faktu, że kobieta rozmawia z prawdziwym policjantem, polecił jej bez rozłączania się wykręcić numer telefonu 997. Kobieta, nie przerywając połączenia, usłyszała w słuchawce głos innego mężczyzny, który potwierdził, że przed chwilą rozmawiała z prawdziwym policjantem. Oczywiście było to kłamstwo, a po drugiej stronie słuchawki byli oszuści. Kontynuując rozmowę, polecili kobiecie, żeby udała się do banku i wybrała kwotę 38 tysięcy złotych – relacjonuje st. sierż. Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.
Całej rozmowie przysłuchiwał się mąż seniorki, który podejrzewał, że może to być oszustwo. Zadzwonił na numer alarmowy 112, za pośrednictwem którego o całym zdarzeniu poinformował dyżurnego z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi. Dzięki współpracy policjantów oraz pracowników placówki bankowej, do której udała się kobieta, oszuści nie osiągnęli zamierzonego celu i pieniądze nie zostały wypłacone. Historia o zagrożonych oszczędnościach i prowadzonym postępowaniu w sprawie nieuprawnionego dostępu do jej konta bankowego była oczywiście zmyślona na potrzeby przestępstwa.
Aktualnie złotoryjscy policjanci prowadzą czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawców. – Po raz kolejny raz przypominamy o tym, że prawdziwi policjanci nie proszą o przekazywanie im jakichkolwiek pieniędzy. W każdej podobnej sytuacji należy być czujnym i ostrożnym. W pierwszej kolejności powinniśmy zakończyć rozmowę, odkładając słuchawkę lub wciskając przycisk z czerwoną słuchawką, a następnie zadzwonić na numer alarmowy 112, informując dyżurnego policji o tym, że osoba podająca się za policjanta próbowała wyłudzić od nas pieniądze – dodaje Kwakszys.
Oszustwa metodą na wnuczka lub policjanta są tematem wielu spotkań funkcjonariuszy z seniorami. Niestety pomimo przestróg w dalszym ciągu pojawiają się osoby, które dają się oszukać. Nie ulega wątpliwości, że przestępcy są też coraz bardziej pomysłowi. Metody ich działania zmieniają się, jednak motyw jest ciągle ten sam: chęć szybkiego zdobycia pieniędzy kosztem ufnych, często zamieszkujących samotnie starszych ludzi.
fot. pixabay