Wideorejestrator złotoryjskiej drogówki znowu w akcji – w ostatnich dniach policjanci zatrzymali dwóch kierowców, którzy wykazali się skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem na drodze. Jeden z nich pędził niemal „setką” koło szkoły, a na fotelu obok wiózł… dziecko.
Wczoraj i we wtorek funkcjonariusze policji drogowej kontrolowali ruch na terenie gmin Zagrodno i Pielgrzymka. Jednym z zatrzymanych był mężczyzna, który podróżując z małym dzieckiem w terenie zabudowanym prowadził samochód w prędkością niemal 100 km/h. Nie zwrócił też uwagi na ograniczenia prędkości wyznaczone w okolicy szkoły podstawowej. Z kolei drugi z zatrzymanych kierowców ponaddwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość terenie zabudowanym. Swoją jazdę tłumaczył... pośpiechem.
Obaj mężczyźni za popełnione wykroczenia musieli się pożegnać z prawem jazdy. Zostały im one zatrzymane na okres 3 miesięcy. Dodatkowo otrzymali po wysokim mandacie oraz po 10 punktów karnych.
– Za przekroczenie dopuszczalnej prędkości powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym grożą surowe konsekwencje. Oprócz wysokiego mandatu i punktów karnych kierowcy muszą się pożegnać z prawem jazdy na okres 3 miesięcy. Niestety nadal nie wszyscy respektują obowiązujące przepisy i rozwijają prędkości, przy których jazda stanowi zagrożenie nie tylko dla nich samych, ale i współpasażerów czy też innych uczestników ruchu drogowego, m.in. pieszych, rowerzystów – mówi st. sierż. Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi, która przypomina, że tylko w ostatnich 4 tygodniach na terenie powiatu złotoryjskiego doszło do dwóch śmiertelnych wypadków drogowych.