Wsiadł za kierownicę i od razu popełnił dwa przestępstwa. 26-letniemu kierowcy ze Złotoryi za ignorowanie prawa grozi nawet 5 lat więzienia.
Złotoryjscy policjanci zatrzymali na terenie Lubiatowa do kontroli drogowej osobowego fiata. Za kierownicą siedział 26-letni mężczyzna, mieszkaniec Złotoryi.
– Oświadczył funkcjonariuszom, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Sprawdzenie w policyjnych systemach informatycznych potwierdziło słowa kierowcy. Do 2020 r. obowiązywał go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Ponadto nie poddał się kontrolnemu sprawdzeniu kwalifikacji w ramach posiadanych dotychczas uprawnień, w związku z tym została wydana wobec niego decyzja właściwego organu o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami – relacjonuje st. sierż. Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.
26-latek nie pojechał dalej – uniemożliwili mu to policjanci, którzy samochód przekazali wskazanej przez właściciela osobie.
– Wsiadając za kierownicę pojazdu, mężczyzna popełnił dwa przestępstwa, za które będzie odpowiadał przed sądem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami osoba, która kieruje pojazdem mechanicznym pomimo tego, że uprawnienia zostały jej cofnięte w drodze decyzji administracyjnej, popełnia przestępstwo określone w art. 180a kodeksu karnego. Jest ono zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności. Z kolei za zlekceważenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów grozi kara do 5 lat więzienia – dodaje pani sierżant.