Policjant ze Złotoryi w czasie wolnym od służby zatrzymał na gorącym uczynku sprawcę kradzieży sklepowej.
Podejrzany w jednym z dyskontów na terenie miasta w pośpiechu wkładał do reklamówki różnego rodzaju artykuły chemiczne (szampony do włosów, pasty do zębów i maszynki do golenia), po czym nie płacąc za towar wykorzystał moment, gdy automatyczne drzwi wejściowe otworzyły się i wybiegł ze sklepu.
Całą sytuację zaobserwował policjant, który natychmiast wybiegł za sprawcą i uniemożliwił mu dalszą ucieczkę. Skradziony towar w całości został odzyskany i zwrócony do sklepu, a mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
- W toku dalszych czynności ustalono, że nie była to pierwsza kradzież 65-letniego złotoryjanina. Jak ustalili funkcjonariusze, kilka dni wcześniej mężczyzna dokonał kradzieży w tym samym sklepie. Wtedy jego łupem padło 45 wielkanocnych zajączków z czekolady – informuje st. sierż Dominika Kwakszys, oficer prasowy KPP w Złotoryi.
O dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
fot. ze strony www.zlotoryja.policja.gov.pl