Policjanci ruchu drogowego ze Złotoryi zatrzymali w Zagrodnie 57-letniego mężczyznę, który w stanie nietrzeźwości kierował samochodem osobowym. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Dodatkowo z policyjnych systemów wynikało, że mężczyźnie zostały cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Policjanci uniemożliwili 57-latkowi dalsze kierowanie pojazdem. O dalszym losie nieodpowiedzialnego mężczyzny zdecyduje sąd. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 2 lat więzienia oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 10 lat.
- Odpowiedzialność za życie własne i innych uczestników ruchu jest najważniejsza. Okazuje się jednak, że wielu kierowców o tym zapomina – uważa st. sierż. Dominika Kwakszys, oficer prasowy KPP w Złotoryi.
Tym wszystkim, do których jeszcze nie dotarły apele i ostrzeżenia, przypominamy konsekwencje karne kierowania pojazdami po wcześniejszym spożyciu alkoholu:
• Jeżeli podczas kontroli drogowej policyjny alkomat wykaże zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu pomiędzy 0,2-0,5 promila, to uznaje się, że kierujący znajduje się w stanie po użyciu alkoholu i jest to wykroczenie zagrożone karą 10 punktów karnych, grzywną do 5 tys. zł oraz utratą prawa jazdy do 3 lat.
• Jeżeli stężenie będzie wyższe niż 0,5 promila alkoholu we krwi, to mamy do czynienia z przestępstwem, za które grozi 10 punktów karnych, nawet do 10 lat zakazu prowadzenia pojazdów oraz kara pozbawienia wolności nawet do 2 lat.
• Jeżeli kierujący prowadzi pojazd mechaniczny w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi) będąc wcześniej prawomocnie skazanym za takie samo przestępstwo lub w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych orzeczonego w związku ze skazaniem za kierowanie w stanie nietrzeźwości, wówczas kara pozbawienia wolności wzrasta nawet do lat 5.