W czwartek, w jednym z mieszkań przy ul. Piastowej w Złotoryi, doszło do tragedii. 48-letni mężczyzna zabił swoją matkę.
Na policję zadzwoniła zaniepokojona rodzina, która otrzymała informację od sąsiadów, że w mieszkaniu kobiety i jej syna słychać było niepokojący hałas, po którym nastąpiła długa cisza. Po przyjeździe na miejsce policjanci znaleźli 84-letnią kobietę, która już nie żyła. W mieszkaniu znajdował się też jej syn. Mężczyzna przyznał się do zabicia matki. Aktualnie sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Złotoryi.
– Sekcja zwłok kobiety wykazała liczne obrażenia głowy zadane twardym przedmiotem. To one były przyczyną śmierci – informuje prokurator rejonowa Danuta Górecka.
Jak się okazało, mężczyzna leczył się psychicznie. Dodatkowo od 4 lat był ubezwłasnowolniony, a jego prawnym opiekunem była właśnie matka. Śledztwo wykaże, czy podczas popełniania zbrodni był poczytalny. Z informacji, jakie udało nam się uzyskać, wynika, że nikt z domowników nie nadużywał alkoholu.
Aktualnie 48-latek przebywa w tymczasowym areszcie.
