Złotoryjscy policjanci zatrzymali do kontroli 25-latka, który bez uprawnień kierował samochodem osobowym. Jednak to nie wszystkie jego przewinienia.
Mężczyzna przyznał, że prawo jazdy zostało mu zatrzymane w sierpniu br. za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. Sprawdzenie w policyjnych systemach potwierdziło, że mężczyzna utracił uprawnienia na okres 3 miesięcy. Mimo tego 25-latek zdecydował się wsiąść za kierownicę pojazdu. Teraz okres, na który będzie miał zatrzymane dokument wydłuży się do 6 miesięcy.
- Przypominamy, że przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym powyżej 50 km/h powoduje nałożenie na kierowcę mandatu, 10 punktów karnych i zatrzymanie prawa jazdy na 3 miesiące. Jeżeli w tym czasie kierowca zostanie zatrzymany podczas kierowania pojazdem, nawet nie popełniając wykroczenia, policjanci nałożą na niego kolejny mandat, a okres bez prawa jazdy zostanie przedłużony do 6 miesięcy. Jeżeli to nie pomoże i kierowca po raz kolejny będzie kierował samochodem, wówczas oprócz mandatu policjanci sporządzą dokumentację, na podstawie której organ wydający prawo jazdy cofnie temu kierowcy uprawnienia do kierowania. Kolejne zatrzymanie za kierownicą oznaczać już będzie popełnienie przestępstwa, które zagrożone jest karą dwóch lat więzienia – ostrzega st. sierż. Dominika Kwakszys, oficer prasowy KPP w Złotoryi.