Plama turbo
(Kozów, 6 kwietnia) – W przejeżdżającej drogą wojewódzką ciężarówce doszło do awarii turbosprężarki. Na jezdnię wyciekł olej. Plama, która powstała, znajdowała się bardzo blisko rowu melioracyjnego. Ograniczeniem rozlewiska zajęli się strażacy ze złotoryjskiej PSP, którzy użyli sorbentu. Po odholowaniu ciężarówki droga została przekazana zarządcy.
Leżał na podłodze i potrzebował pomocy
(Wojcieszów, 6 kwietnia) – Strażacy pomagali przed południem w otwarciu drzwi do jednego z mieszkań przy ul. Chrobrego. Wg pracownika miejscowego ośrodka pomocy społecznej, w środku mogła się znajdować osoba poszkodowana, która nie była w stanie samodzielnie otworzyć zamka. Ratownicy ze Złotoryi i miejscowej OSP wyważyli drzwi i udostępnili mieszkanie służbom socjalnym. Wewnątrz odnaleziono mężczyznę, który leżał na podłodze. Był przytomny, miał prawidłowe parametry życiowe, ale z trudem odpowiadał na pytania ratowników i skarżył się na ból brzucha. Strażacy udzielili mu pierwszej pomocy i wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe.
Na dachu, ale niegroźnie
(Pielgrzymka, 6 kwietnia) – W godzinach przedpołudniowych citroen zx wyleciał z drogi i dachował na poboczu. Auto prowadziła kobieta, która – prawdopodobnie dzięki niewielkiej prędkości – nie odniosła poważniejszych obrażeń. Zabezpieczeniem pojazdu do czasu przyjazdu pomocy drogowej zajęła się straż pożarna, która na wszelki wypadek odłączyła akumulator w rozbitym samochodzie.
4 kilometry oleju
(Złotoryja, 13 kwietnia) – Ok. 4 km długości miała plama oleju, która pojawiła się wczesnym popołudniem na ulicach Legnickiej i Krzywoustego. Do czasu przyjazdu zarządców dróg wojewódzkiej i powiatowej wyciek zabezpieczało 5 zastępów straży pożarnej.
Nie chciał otworzyć
(Świerzawa, 13 kwietnia) – Późnym wieczorem, ok. godz. 23, straż pożarna pomagała policji w otwarciu drzwi do mieszkania. Wg policjantów, w środku miał się znajdować pijany ojciec z małym dzieckiem, który nie chciał wpuścić funkcjonariuszy. Strażacy wyważyli drzwi i udostępnili lokal policji.
Gotowali w czadzie
(Nowy Kościół, 17 kwietnia) – Przed godz. 19 dyżurny PSP otrzymał zgłoszenie o dymie wylatującym z okien budynku wielorodzinnego przy ul. Szkolnej. Na miejsce zadysponowanych zostało aż 7 zastępów strażaków ze Złotoryi, Świerzawy i Sokołowca. Ratownicy weszli do zadymionego mieszkania w aparatach ochrony układu oddechowego i ewakuowali na zewnątrz 4 osoby, w tym dwoje dzieci. Przyczyną zadymienia, które objęło kuchnię i pokój, był garnek z potrawą, który zapalił się na kuchence gazowej. Detektor wielogazowy pokazał 90 ppm tlenku węgla w mieszkaniu. Na miejsce sprowadzono pogotowie ratunkowe, które przebadało lokatorów, nie stwierdziło jednak zagrożenia dla życia i zdrowia. Strażacy ewakuowali jeszcze jedną osobę z sąsiedniego lokalu, wynieśli też na zewnątrz garnek i przewietrzyli mieszkanie.
Na podst. inf. st. sekc. Mateusza Wodzyńskiego oprac. (as)