… bo kocham Polskę… bo już mam dość… dla dzieci i wnuków – takie słowa można było przeczytać na plakacie, na którym złotoryjanie mieli możliwość napisania, dlaczego pójdą na wybory parlamentarne.
To jeden z kilku punktów trzeciej edycji Tour de Konstytucja, która miała miejsce po południu w złotoryjskim Rynku.
Jest to kontynuacja obywatelskiej działalności edukacyjno-informacyjnej, prowadzonej od dwóch lat przez Fundację Kongres Obywatelskich Ruchów Demokratycznych, która ma na celu przybliżanie istoty praworządności i zasad demokracji w świetle nadchodzących wyborów parlamentarnych oraz zaangażowania obywateli do szerokiego w nich udziału.
– Jestem tutaj głosem Nadzwyczajnego Krajowego Zjazdu Adwokatury. Adwokaci apelują by w wyborach obywatele kierowali się troską o dobro wspólne, stabilność prawną państwa, gwarancję rządów prawa, i przestrzeganie praworządności. Adwokacji zachęcają do wyborów przedstawicieli władzy ustawodawczej, którzy gwarantują szacunek dla wartości konstytucyjnych, wartości europejskich, poszanowania praw i wolności osobistych i ochronę praw mniejszości. Adwokaci apelują do obywateli, aby w swoich wyborach brali pod uwagę również interesy przyszłych pokoleń – powiedziała Danuta Przywara, socjolożka i działaczka społeczna.
– Powiem szczerze, że jestem miło zaskoczony tak wspaniałą frekwencją (ponad 100 osób – dop. red.). Jeździmy po Polsce z uśmiechem i z uśmiechem chcemy opowiadać o naszych prawach obywatelskich, choć czasami, albo niestety coraz częściej, nie ma się z czego śmiać. Co się stało, że tak słabo ze sobą rozmawiamy nawet w rodzinach? Dlaczego nie możemy po prostu porozmawiać ze sobą spokojnie? Okazuje się, że polityka nas tak podzieliła. Dlaczego tak się stało? Myślę, że trochę jesteśmy sami sobie winni, bo nie zadbaliśmy o nasze prawa obywatelskie. Ktoś po prostu w pewnym sensie zrobił zamach na nasze prawa zapisane w Konstytucji i chyba trochę poddaliśmy się (…). Konstytucja, jeśli nie ma za sobą obywateli, jest niczym. Jest tylko taką kolorową broszurką, która nie ma żadnej wartości. Natomiast jeśli ma obywateli, którzy jej bronią, to wtedy politycy, niezależnie od tego, z której są strony politycznej, muszą się z nią liczyć, bo wiedzą, że za nią stoją obywatele i nie pozwolą jej łamać (…). Postanowiliśmy przejechać Polskę wzdłuż i wszerz, żeby porozmawiać o wyborach. Żeby zwrócić uwagę wszystkich obywateli, jak ważne są wybory i jak ważny jest nasz głos wyborczy. Warto się zastanowić, czy my zdajemy sobie sprawę z tego jak wielkie znaczenie i wpływ ma nasz głos. Z naszym hasłem „głosuję na Polskę” chcieliśmy zwrócić uwagę, że najważniejsze w głosowaniu jest Polska, przyszłość kraju, przyszłość dla naszych dzieci i wnuków. Żeby Polska się rozwijała – dodał Robert Hojda, prezes Fundacji Kongres Obywatelskich Ruchów Demokratycznych i pomysłodawca obywatelskiej akcji Tour de Konstytucja
Ciekawym punktem akcji był panel dyskusyjny pt. „Polonia głosuje”, w którym udział wzięli: Aleksandra Pawlicka (dziennikarka Newsweeka), Andrzej Chyra (polski aktor, który kilka lat swojego dzieciństwa spędził w Złotoryi), Piotr Obszarski (reprezentant koła naukowego Młodzi o Polityce Uniwersytetu Warszawskiego). Udział „na łączach z Londynu” wzięła także przedstawicielka angielskiej Polonii.
Moderatorem panelu był sędzia Igor Tuleya, z którym udało nam się porozmawiać chwilę przed rozpoczęciem wydarzenia w Rynku. – Konstytucja jest wartością, która powinna nas łączyć. Jest czymś na czym można wszystko budować. Trzecia edycja Tour jest poświęcona wyborom. Spotkania są apartyjne. Bez względu na to czy będziemy głosowali na białych, zielonych czy niebieskich, są to spotkania dla każdego. Przekaz jest taki, że podczas wyborów nie tylko możemy wrzucić kartę do urny, ale także możemy sprawdzać, monitorować czy wybory są uczciwe. Zasiadając w komisjach, będąc obserwatorami lub mężami zaufania – powiedział sędzia.
Podczas panelu padło m.in. pytanie czy każdy przedstawiciel Polonii, bez względu na okres mieszkania z dala od ojczyzny, powinien mieć prawo do udziału w polskich wyborach. Okazuje się, że w niektórych krajach traci się takie prawo po kilkunastu latach. W Anglii zostało to niedawno zmienione, i teraz każdy przedstawiciel Polonii (oczywiście posiadający uprawnienia) może głosować.
Po panelu szerzej rozwinięty został temat tego, co powiedział nam wcześniej Igor Tuleya. Chodzi o projekt „Obywatelska kontrola wyborów”. Jest to inicjatywa Komitetu Obrony Demokracji, realizowana od roku 2018. – Zachęcamy wszystkich obywateli, którym zależy na uczciwym przebiegu wyborów do uczestnictwa w tym projekcie. Polega on na obserwacji pracy komisji wyborczej w lokalu wyborczym, w dniu wyborów, od momentu przygotowania do otwarcia lokalu, poprzez cały proces głosowania, do zliczania głosów i sporządzania protokołu po zamknięciu lokalu. Włączyć się w to można rejestrując się w systemie na stronie „okw.info.pl”. Zapisując się, wybieramy rolę jaką chcielibyśmy pełnić. Możemy być członkiem komisji wyborczej, mężem zaufania, ale do pełnienia obu tych funkcji kierują tylko partie polityczne. Możemy także zostać obserwatorem społecznym. Ten projekt jest bardzo ważny. Chcielibyśmy obsadzić obserwatorami wszystkie komisje wyborcze w kraju (…). Chcielibyśmy wyliczyć wyniki wyborów niezależnie od Państwowej Komisji Wyborczej. Zachęcamy więc do zapisów – powiedziała Radosława Janowska, regionalna koordynatorka projektu.
Dodatkowo podczas Tour de Konstytucja złotoryjanie mogli porozmawiać z sędzią Tuleyą o praworządności, konstytucji i wyborach.