Jak co roku, w okresie wiosenno-letnim, rozpoczyna się sezon wzmożonej aktywności kleszczy, a co za tym idzie sezon zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu, boreliozę i inne choroby przenoszone przez te stawonogi.
Kleszcze żyją powszechnie na terenie całego kraju, w miejscach wilgotnych i obfitujących w roślinność. Można spotkać je w lasach i na ich obrzeżach, w zagajnikach, na obszarach porośniętych wysoką trawą, zaroślami lub paprociami, na łąkach, pastwiskach, nad brzegami rzek i jezior. Pojawiają się także w parkach i na działkach. Aktywność kleszczy rozpoczyna się wczesną wiosną i trwa aż do późnej jesieni, jest tym większa im wyższa temperatura i wilgotność otoczenia.
Żyją w ściółce i w poszukiwaniu swoich żywicieli (zwierząt, ludzi) wspinają się na trawy i krzewy. Wiszą na źdźbłach trawy i na spodzie liści, z tego powodu są niewidoczne. „Zbieramy” kleszcze przechodząc przez trawy lub krzewy.
Znanych jest ponad osiemset gatunków kleszczy na całym świecie. W Polsce żyje ponad
20 gatunków. Najpopularniejsze w naszym kraju to: kleszcz pospolity, kleszcz psi, kleszcz łąkowy.
Sezon na te pasożyty zaczyna się na przełomie marca i kwietnia, ze szczytem w okolicy czerwca i września. Trwa aż do listopada.
Gryzą za pomocą hypostomu – aparatu gębowego, wyposażonego w kolce utrudniające jego wyciągnięcie z ciała. Ślina pasożyta zawiera substancje znieczulające (dlatego nie czujemy ukąszenia), hamujące krzepnięcie krwi i działanie układu odpornościowego (to ułatwia zadanie przenoszonym przez kleszcze mikrobom). Dzięki temu kleszcz może spokojnie pożywiać się przez wiele godzin, a nawet dni.
Samo ugryzienie kleszcza nie jest groźne. Niebezpieczeństwo stanowią jednak choroby, które kleszcz może przenosić, a konsekwencje przenoszonych przez niego chorób mogą długotrwale wpłynąć na nasze życie. Przewlekłe zmęczenie, problemy ze snem, porażenia nerwów utrudniające poruszanie – to tylko niektóre z nieprzyjemnych konsekwencji chorób odkleszczowych. Kleszcze przenoszą różne drobnoustroje wywołujące choroby, w tym wirusy, takie jak wirus kleszczowego zapalenia mózgu, a także bakterie wywołujące boreliozę. W naszym kraju najczęstszą chorobą wywoływaną przez te pasożyty jest borelioza.
Współczesne zdobycze medycyny są tylko częściowo skuteczne przeciwko obu tym chorobom. W przypadku KZM leczenie nie ma żadnego zastosowania po wystąpieniu choroby, ale dostępne są skuteczne szczepionki, aby temu zapobiec. W przypadku boreliozy jest dokładnie odwrotnie: chorobę można skutecznie leczyć antybiotykami, ale obecnie nie istnieje zatwierdzona szczepionka umożliwiająca zapobieganie zachorowaniu.
W pierwszym charakterystycznym objawem jest rumień wędrujący, który powstaje na skórze w miejscu ukłucia przez kleszcza. Po 7-10 dniach od kontaktu z kleszczem pojawia
się w tym miejscu zmiana skórna, która z czasem powiększa się, tworząc czerwoną lub sino-czerwoną plamę. Zmianie skórnej towarzyszą często objawy grypopodobne: zmęczenie, bóle
mięśni, gorączka, ból głowy, sztywność karku, itp. Drugi etap związany jest najczęściej
z zakażeniem układu nerwowego (neuroborelioza), układu kostno-stawowego lub układu
krążenia. Z przebiegiem przewlekłej boreliozy wiążą się m.in. następujące objawy:
niedowład, porażenie nerwu twarzowego i zapalenie nerwów obwodowych, bóle i obrzmienia stawów, bóle w klatce piersiowej i w żebrach, bloki serca lub inne arytmie, owrzodzenia skóry, ból, świąd i przeczulica.
Jak się zabezpieczyć?
Unikaj przebywania w wysokiej trawie lub zaroślach – nie tylko w lesie, ale również na łąkach, a także w miejskich parkach.
Oprócz wytrzymałych butów i odzieży chroniącej całą powierzchnię ciała, warto zaopatrzyć się w repelent – spray odstraszający owady i kleszcze.
Ponieważ pokłucie przez kleszcza zwykle pozostaje niezauważone, powinniśmy przeglądać ciało i włosy po każdym spacerze na świeżym powietrzu.
Ponadto można zabezpieczyć się poprzez szczepienie, chroniące przed wirusem KZM.
Gdy zauważysz kleszcze, wskazane jest jak najszybsze usunięcie go, aby zmniejszyć ryzyko zarażenia się chorobą, którą ten pasożyt może przenosić.
UWAGA!
Paraliżowanie kleszcza olejem, kremem itp. może spowodować wstrzyknięcie większej ilości
materiału zakaźnego do ciała – nie wolno używać wazeliny, płonących zapałek, ani końcówek papierosów, pilników do paznokci lub innych przedmiotów.
W przypadku kłopotów z usunięciem kleszcza, należy zgłosić się do lekarza.
Jeżeli zauważono ukąszenie, należy natychmiast delikatnie usunąć kleszcza – uchwyć pęsetą za kleszcza, tak blisko skóry, jak to możliwe i wyciągnij go prosto, bez kręcenia. Należy uważać, aby nie zgnieść kleszcza. Jeśli pozostaną części owada wbite w skórę, należy je usunąć tak szybko, jak tylko możliwe. Miejsce należy ukłucia zdezynfekować.