Zarząd Rejonowego Przedsiębiorstwa Komunalnego w Złotoryi opublikował komunikat, w którym przeprasza mieszkańców miasta za bałagan informacyjny w związku z przerwami w dostawie wody.
Chodzi o sytuację z ubiegłego tygodnia. RPK zapowiedziało wprawdzie wcześniej, że przez 3 dni będą przerwy w dostawie wody w poszczególnych częściach miasta, m.in. za pośrednictwem naszego portalu. Informacja wydawała się w miarę precyzyjna, zawierała wykaz konkretnych ulic, aby mieszkańcy mogli się przygotować do syczenia w kranach.
Problem w tym, że gdy przyszło do zakręcenia zaworów na sieci wodociągowej, woda przestała płynąć tam, gdzie płynąć tego dnia miała. Tam z kolei, gdzie być jej nie powinno – była. Tak było m.in. w środę i czwartek na ulicach Jesiennej i Letniej, ale także w czwartek w centrum miasta. Mieszkańcy swoją frustrację wylali na portalach społecznościowych.
Jak zarząd spółki komunalnej wyjaśnia chaos? „Brak możliwości należytego powiadomienia wszystkich mieszkańców spowodowany był nagłą koniecznością zaangażowania dużej liczby pracowników do natychmiastowych działań naprawczo-organizacyjnych” – tłumaczą się władze przedsiębiorstwa. Czy przekonująco? Pytanie pozostawiamy otwartym…
RPK twierdzi też, że do takich sytuacji jak ta w ubiegłym tygodniu przestanie dochodzić po wdrożeniu tzw. systemu GIS, czyli mapy numerycznej z modelem matematycznym sieci wodociągowej. Spółka wprowadzi go przy okazji modernizacji oczyszczalni ścieków. Jak czytamy w komunikacie RPK, system pozwoli na bardziej precyzyjne określenie obszaru, który ma zostać wyłączony z zasilania w wodę i umożliwi sprawniejsze poinformowanie mieszkańców. Przypomnijmy, że inwestycja na oczyszczalni powinna się zakończyć w ciągu dwóch lat.
Pełna treść komunikatu do przeczytania na portalu miejskim.
