Zakończyła się 3. edycja Festiwalu Filmów Dolnośląskich „Złoty Samorodek”. Nagrody zostały rozdane.
Jurorzy (Małgorzata Dancewicz, Marcin Baczyński, Włodzimierz Bajoński i Dawid Rycąbel) obejrzeli 15 filmów, które zakwalifikowały się do konkursu. W kategorii filmów fabularnych zwyciężył „Syzyf” Jana Gruszki. Najlepszym filmem dokumentalnym jury okrzyknęło „Biało niebieski sen” Izabeli Szypulskiej. Wyróżnienie burmistrza Złotoryi otrzymał „Macedończyk” Petro Aleksowskiego, a wyróżnienie jury - „Wiosna w MZT” Danuty Wróblewskiej, Ewy Werfel i Moniki Orłowskiej.
- Będziemy robili tak, aby ten festiwal rozwijał się zarówno pod kątem technicznym jak i organizacyjnym, aby było o nas coraz więcej słychać – zapewniał Zbigniew Gruszczyński, dyrektor ZOKiR-u.
- To, aby filmy takiego typu, jakie pokazujemy na festiwalu, zdobyły wierną publiczność wymaga trochę czasu i my nad tym sukcesywnie pracujemy. Uważam, że nasz festiwal z roku na rok robi się coraz bardziej ambitny – mówił burmistrz Robert Pawłowski.
Podczas wręczania nagród nie zabrakło łez wzruszenia i radości – Jestem zaskoczona, zachwycona i wzruszona nagrodą – mówiła po dekoracji Grażyna Kulesza-Szypulska, odtwórczyni głównej roli i matka autorki „Biało niebieskiego snu".
A jak jurorzy spoza Złotoryi oceniają nasz festiwal? - Wybór był trudny. Uważam, że mamy na Dolnym Śląsku wyjątkowych twórców i wyjątkową historię – mówiła Małgorzata Dancewicz. - Dzięki temu festiwalowi poznałem wspaniałe miejsce w Polsce. Bardzo mi się w Złotoryi podoba i na pewno tu jeszcze wrócę – chwalił Marcin Baczyński.
Po uroczystym zakończeniu festiwalu odbyła się premierowa projekcja polskiego filmu „Kamerdyner”
Organizatorów (ZOKiR i Urząd Miasta Złotoryi) przy realizacji festiwalu wsparli: Fundacja KGHM Polska Miedź, Hotel Qubus Złotoryja, przedsiębiorstwo Vitbis Złotoryja, Anna Kosowska-Czubaj (impresariat, management artystyczny) oraz producentka Monika Galliot-Salińska.