Od niedawna na złotoryjskich trawnikach pracuje nowa, bardziej wydajna kosiarka.
Kubota G23 to „świeży” nabytek Rejonowego Przedsiębiorstwa Komunalnego. Kosiarka pod wieloma względami jest lepsza od poprzedniczki.
– W porównaniu ze starą, to niebo a ziemia. Lepiej kosi i ma większy pojemnik na trawę, więc nie muszę go co chwilę opróżniać – chwali operator sprzętu. Oprócz większego kosza maszyna posiada możliwość wysokiego wysypu trawy, co umożliwia automatyczny wyładunek.
Większa jest także wydajność, a co za tym idzie – możliwość koszenia większych obszarów w krótkim czasie. – Ten postęp technologiczny spowodował, że koszenie dużych powierzchni idzie nam bardzo szybko. Wąskie gardło stanowią w tej chwili wykaszarki, które jeszcze nie nadążają za nową kosiarką. Jeśli na trawniku, na którym pracowała, pozostaną niedokoszone fragmenty, zwłaszcza w miejscach trudno dostępnych, nie znaczy to, że nasi pracownicy wykonali swoje zlecenie niechlujnie. W ciągu 2-3 kolejnych dni pojawią się nasi ludzie z wykaszarkami i zrobią resztę – tłumaczy Paweł Macuga, wiceprezes RPK.
Kosiarka będzie używana także zimą, gdyż można do niej przymocować pług do odśnieżania oraz, co bardzo ważne, ogrzewaną kabinę.
RPK sukcesywnie modernizuje swój park maszynowy. Bardziej nowoczesne i wydajne urządzenia odciążają pracowników zatrudnionych w komunalnej spółce, o których na rynku pracy jest coraz trudniej.