Sprawa budowy ronda przy targowisku miejskim nabrała ekspresowego tempa. Już przy pierwszym podejściu złotoryjski ratusz pozyskał z budżetu państwa 8 mln 755 tys. złotych, a więc niemal całość środków potrzebnych na zrealizowanie tej strategicznej dla miasta inwestycji, która ma ograniczyć korki na głównej drodze przez Złotoryję i poprawić bezpieczeństwo pieszych. – Lada moment ogłaszamy przetarg – zapowiada burmistrz Robert Pawłowski.
Do dolnośląskich samorządów trafiły prawie 753 mln zł z siódmej edycji Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych. To pieniądze przeznaczone na rozwój stref przemysłowych. Wśród gmin, które skorzystały na rozdaniu, jest Złotoryja – nasze miasto otrzymało 98-proc. dofinansowanie do przebudowy skrzyżowania ulic Henryka Sienkiewicza, Bolesława Krzywoustego, Stanisława Staszica i Marii Konopnickiej. Prowadzi przez nie dojazd do złotoryjskiej podstrefy Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Ma tutaj powstać rondo, które zastąpi nieefektywną sygnalizację świetlną.
– Ta kwota bardzo wiele dla Złotoryi znaczy – mówił dziś w siedzibie LSSE burmistrz Robert Pawłowski, odbierając razem z kilkoma innymi samorządowcami promesy na dofinansowanie. – Pozwoli nam udrożnić newralgiczną krzyżówkę, przez którą prowadzi droga do naszej strefy przemysłowej. To kluczowa sprawa choćby ze względu na przedłużający się proces budowy obwodnicy miasta. Dzięki budowie ronda w krótkim czasie będziemy mogli usprawnić transport do strefy, ale także pokazać potencjalnym inwestorom, że do strefy da się dojechać. Teraz jest niestety tak, że niektórzy dojeżdżają do tego skrzyżowania i zawracają, bo widzą, co tam się dzieje. Dlatego dziękuję za to wsparcie i zapewniam, że te pieniądze będą co do grosza dobrze wydane.
Projekt ronda jest w zasadzie gotowy. Przypomnijmy, że zakłada on m.in. ograniczenie powierzchni targowiska. Wyspa centralna ma mieć średnicę 20 m, a jezdnia wokół niej 6 m szerokości, pojawią się też nowe chodniki i azyle dla pieszych na przejściach (o szczegółach technicznych pisaliśmy TUTAJ).
– Za moment ogłosimy przetarg na budowę tego ronda, kluczowego dla naszego miasta. Będzie ono pełnowymiarowe, choć z pewnością nie tak okazałe jak to na pl. Reymonta. Natomiast te dwa rodna razem sprawią, że układ komunikacyjny w Złotoryi będzie zacznie lepszy jakościowo. Przez skrzyżowanie przy targowisku przejeżdża dziennie od 16 do 20 tys. samochodów, w tym setki tirów do strefy, co pokazuje, jak duże jest obciążenie ruchem. Znajduje się też tutaj jedna z kluczowych placówek oświatowych w powiecie, ośrodek szkolno-wychowawczy, co wymusza instalację sygnalizacji świetlnej. Dzięki rondu wyeliminujemy światła i poprawimy bezpieczeństwo ruchu drogowego na terenie miasta, co jest dla nas priorytetem – zapewnia burmistrz Pawłowski.
W całym kraju na inwestycje w strefach przemysłowych przeznaczono tym razem 4,3 mld zł z Polskiego Ładu. Dofinansowanie otrzymało 79 projektów. Ponad 281 mln zł trafi do samorządów z obszaru LSSE (poza Złotoryją są to: Miękinia, Lubin, Głogów, Chojnów, Radwanice i powiat legnicki).
– Dla nas to ogromna satysfakcja. Po pierwszym rozdaniu środków na rozwój stref czuliśmy zazdrość innych, bo zgarnęliśmy wtedy największą pulę, 917 mln zł, czyli prawie 25 proc. wszystkich środków. Teraz jest to 7 proc., ale to też niebagatelne pieniądze, które zmienią nasz region. Zostaną przeznaczone m.in. na budowę dróg i infrastruktury dla terenów inwestycyjnych, rozbudowę układów komunikacyjnych w podstrefach. Jesteśmy przekonani, że w ciągu kilku lat legnicka strefa będzie wielkim placem budowy, ale to będzie świadczyło o tym, że się rozwijamy – podkreśla Przemysław Bożek, prezes LSSE.
I dodaje: – To już kolejna edycja Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych, w których na pomoc ze strony państwa mogą liczyć polskie samorządy, w tym Dolny Śląsk i gminy z terenu oddziaływania Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Takie programy są niezbędne, aby przyciągnąć inwestorów do naszego regionu, rozwinąć eksport i stworzyć nowe miejsca pracy. Jesteśmy bardzo wdzięczni za to wsparcie, które umożliwi kolejne inwestycje napędzające dolnośląską gospodarkę.
Dofinansowania nie otrzymały niestety dwa inne projekty związane ze Złotoryją: zgłoszona przez starostwo przebudowa ul. Krzywoustego, którą prowadzi dojazd do strefy, oraz remont drogi wojewódzkiej ze Złotoryi do Jawora (starał się o to samorząd województwa).
– Tym bardziej więc się cieszę, że byliśmy w stanie zainteresować projektem ronda prezesa Przemysława Bożka, starostę legnickiego Adama Babuśkę i ministra Krzysztofa Kubowa, którzy udzielili nam wsparcia. Jak zawsze mogliśmy też liczyć na radnych sejmiku dolnośląskiego: Piotra Karwana i Pawła Kurę – podkreśla Robert Pawłowski (na zdjęciu obok z Adamem Babuśką i Przemysławem Bożkiem).
Przebudowa krzyżówki przy bazarze na rondo ma być realizowana w przyszłym roku, który zapowiada się w Złotoryi bardzo intensywnie pod względem inwestycji drogowych. Przypomnijmy, że miasto wyremontuje jezdnię i chodniki na ul. Staszica i części ul. Legnickiej, a także przebuduje ul. Hożą.
– Do tego mamy już podpisaną umowę z wykonawcą na budowę ronda na skrzyżowaniu ulic Jerzmanickiej i Wojska Polskiego, gdzie jeszcze w tym roku zaczną się prace – dodaje burmistrz. – Cały czas także finalizujemy budowę ronda przez firmę Saller, która jest właścicielem centrum handlowego przy pl. Sprzymierzeńców, żeby udrożnić wjazd do miasta od strony Legnicy i skrzyżowanie na Chojnów.