Kryta pływalnia parterowa czy z saunami ulokowanymi na I piętrze? Brodziki dla dzieci na basenie letnim bliżej toalet czy strefy leżakowej? Centralny plac na planie owalu czy w innym kształcie? To najważniejsze różnice w dwóch koncepcjach centrum sportowo-rekreacyjnego, które złotoryjski ratusz przedstawił do konsultacji mieszkańcom. Można się wypowiedzieć na ten temat do wtorku 25 listopada na stronie internetowej miasta. – Wybierzemy tę wersję, którą wskażą złotoryjanie – zapowiada burmistrz Paweł Kulig.
Obie koncepcje nie różnią się od siebie, jeśli chodzi o ulokowanie boiska piłkarskiego, parku tenisowego i krytego lodowiska. Te trzy obiekty powstaną w północnej części centrum, czyli od strony ul. Lubelskiej. Cały kompleks sportowo-rekreacyjny od ścieżki rowerowej będzie oddzielała droga dojazdowa z podłużnymi parkingami na 150 samochodów (nie są zaznaczone na wizualizacjach). To oznacza, że korty i boisko będą oddalone o jakieś 45-50 m od pierwszej linii zabudowy jednorodzinnej.
– Tak to zostało poukładane, żeby było jak najmniejsze zacienienie domków – tłumaczył na wczorajszym spotkaniu konsultacyjnym w ZOK-u burmistrz Paweł Kulig. Ale oddalenie części basenowej od osiedla ma jeszcze jeden cel. Chodzi o potencjalny hałas. Projektant zakłada, że otwarty basen będzie tym obiektem, który będzie emitował najwięcej decybeli, zwłaszcza w gorące letnie dni. Umieszczenie go od strony Wilczej Góry ma ograniczyć niedogodności dla mieszkańców.
Różnica w obu koncepcjach dotyczy przede wszystkim części południowej centrum, tej z basenami (a także kształtu centralnego placyku, wspólnego dla wszystkich obiektów i służącego m.in. jako zaplecze techniczne np. przy dekoracji zawodników po zawodach czy jako miejsce zbiórek).
W pierwszej wersji (na rysunkach poniżej) budynek krytej pływalni jest niższy i ma nieckę basenową ułożoną wzdłuż ul. Hożej, znajdującą się na tym samym poziomie co strefa spa (rehabilitacyjna). Zaraz za tym obiektem ulokowane zostały toalety ze strefą dla dzieci przy basenie odkrytym, a dopiero w następnej kolejności sam basen.
W koncepcji nr 2 (wizualizacja na dole) kryta pływalnia jest budynkiem dwukondygnacyjnym, z niecką zorientowaną poprzecznie do ul. Hożej i strefą rehabilitacyjną na I piętrze. W tej wersji zjeżdżalnie dla dzieci i brodziki znajdują się bliżej strefy wypoczynkowej z leżakami, a od krytej pływalni oddziela je niecka basenu letniego.
W obu wersjach projektant zrezygnował z jakichkolwiek zjeżdżalni wewnątrz basenu krytego, chcąc ograniczyć wysokość budynku (co ma związek z kosztami ogrzewania). Hala basenowa ma być prosta w formie i jak najbardziej funkcjonalna. Pomieści dużą strefę rehabilitacji (spa).
– Dziś jest mocna tendencja do rozbudowywania tej strefy, ponieważ jest coraz większe zapotrzebowanie na tego typu usługi – podkreślał Włodzimierz Banaś, autor koncepcji zagospodarowania terenu pod złotoryjskie centrum sportowo-rekreacyjne.
– Usługi związane z odnową biologiczną mają nam minimalizować koszty utrzymania całego obiektu, miasto będzie mogło na nich zarabiać, przygotowując ofertę choćby dla klubów sportowych – zauważył burmistrz.
Wstępna koncepcja zakłada, że basen kryty będzie obiektem z dwiema nieckami, typowo pływackim, a przy tym przygotowanym pod zajęcia szkolne i rehabilitacyjne. Bardziej rekreacyjny charakter ma mieć basen zewnętrzny (choć i tu będą wyznaczone 4 tory o długości 25 m do pływania). Letni obiekt zostanie wyposażony w zjeżdżalnie i niewielki wodny plac zabaw dla dzieci. Co ważne, w nieckach zewnętrznych także ma być podgrzewana woda.
Obok krytego basenu ma powstać lodowisko, wraz z wypożyczalnią sprzętu. Będzie wyposażone w multifunkcyjną arenę, dzięki czemu stanie się obiektem całorocznym – przez 8 miesięcy złotoryjanie będą tu jeździć na łyżwach, a przez resztę czasu na rolkach. Całorocznym kompleksem mają być także sąsiednie korty do tenisa ziemnego i padla (z osobnym zapleczem szatniowym). Podobnie jak lodowisko korty będą zadaszone systemem membranowym. – Przykrycie membranowe jest zwijane na lato, a zimą umożliwia lekkie podgrzewanie obiektu – tłumaczył Banaś.
Koszt centrum w kształcie przedstawionym przez projektanta to ok. 80 mln zł. – To nie są małe środki, ale jakość życia idzie w górę, a mieszkańcy oczekują tego typu udogodnień – stwierdził wczoraj Paweł Kulig, który uważa też, że miasto potrzebuje rozwoju infrastruktury sportowej. – Hala Tęcza jest obiektem mocno obleganym, z bardzo napiętym grafikiem i harmonogramem zajęć. Brakuje siłowni, mniejszych sal do ćwiczeń. To centrum, które planujemy wybudować, uzupełniłoby te braki.
Burmistrz chciałby wybudować cały kompleks w dwóch etapach. Do końca tej kadencji miałby powstać park tenisowy, kryte lodowisko i boisko piłkarskie. W drugim etapie miasto zajęłoby się basenami.
– Czy nie można zamienić tej kolejności i zacząć od budowy basenów, czyli od tych obiektów, których najbardziej w tej chwili brakuje w Złotoryi? – dopytywał jeden z mieszkańców, Zdzisław Pokrywka. – Przy takich perspektywach czasowych może się okazać, że basen trzeba będzie czekać 15-20 lat – skarżył się.
– Ta kolejność nie jest przypadkowa – wyjaśniał burmistrz. – Jesteśmy uzależnieni od dofinansowania, bez tego nie pójdziemy dalej. Ministerstwo Sportu i Turystyki ogłasza nabory na poszczególne obiekty, a my musimy się do tego dostosować.
Miasto pozyskało już dofinansowanie do krytych kortów (chce je zwiększyć z wykorzystaniem innych źródeł), złożyło też wnioski w ministerstwie na lodowisko i boisko (oba nabory powinny być rozstrzygnięte do końca tego roku i wtedy się okaże, czy Złotoryja otrzyma niezbędne środki).
– Natomiast w 2026 r. ministerstwo planuje ogłosić nabór na pływalnie, takie mam informacje – dodał burmistrz. – Im szybciej uzgodnimy teraz, jak ma być zagospodarowany ten teren, tym sprawniej pójdzie nam złożenie wniosku. Potrzebujemy do tego planu funkcjonalno-użytkowego, w którym będzie już określony konkretny kształt basenu, jak on ma wyglądać. Ten dokument powinien być gotowy w pierwszej połowie przyszłego roku.
Kulig zapowiedział, że będzie pracował nad optymalnym montażem finansowym, żeby koszty budowy jak najmniej obciążały budżet miasta. W ratuszu jest m.in. pomysł na pozyskanie dodatkowych środków z budżetu państwa, z puli przeznaczonej na miejsca doraźnego schronienia dla ludności. – Chcemy tak zaprojektować basen kryty, żeby na poziomie minus 1, w tzw. podbaseniu, mogło powstać takie miejsce schronienia – wyjaśniał w środę w ZOK-u.
Podczas spotkania konsultacyjnego z sali padło pytanie, które wcześniej wielokrotnie pojawiało się na forach internetowych: po co miastu kolejne boisko do piłki nożnej? – Są przecież inne w mieście. Czy nie lepiej zrobić boisko do siatkówki czy koszykówki, których jest mało? – dopytywała jedna z mieszkanek.
Burmistrz wyliczał, że boiska siatkarskie są na miejskich obiektach przy Lubelskiej i Wiosennej, a także przy ZSZ i LO. Z kolei Rafał Franczak, prezes ZKS Górnik, największego klubu w Złotoryi, wskazywał, że nowe boisko jest nie tylko złotoryjskim piłkarzom potrzebne, ale być może też jako jeden z nielicznych elementów centrum sportowo-rekreacyjnego będzie w stanie na siebie zarobić.
– Jest duże zapotrzebowanie nie tylko w Złotoryi, ale i okolicach, na całoroczne boiska ze sztuczną trawą i oświetleniem, kluby za ich wynajem płacą spore pieniądze, żeby móc trenować w okresie jesienno-zimowym. Obłożenie tego typu obiektów w innych miastach jest ogromne – tłumaczył Franczak. – W Górniku trenuje w tej chwili kilkuset zawodników w 20 drużynach. Sami nie mamy gdzie prowadzić zajęć jesienią i zimą. Jest tylko orlik przy Wiosennej, który wykorzystujemy do godz. 22, do tego trenujemy na sali ogólniaka. Ze względu na brak obiektów jesteśmy w stanie przeprowadzić tylko jeden trening tygodniowo, a powinny być przynajmniej 2 lub 3. Gdyby ten pomysł z pełnowymiarowym boiskiem ze sztuczną nawierzchnią wypalił, zwolnilibyśmy miejsce w sali dla innych klubów.
Swoje uwagi do koncepcji centrum sportowo-rekreacyjnej mieszkańcy mogą wnosić za pośrednictwem ankiety umieszczonej na portalu miejskim (wystarczy kliknąć TUTAJ). Każdy może tam wskazać konkretnie tę wersję, która mu bardziej odpowiada. Termin konsultacji został przedłużony do wtorku 25 listopada.









Filtry