W Świerzawie doszło do pożaru garażu, o którym pisaliśmy wcześniej TUTAJ.
Jednym z pierwszych, którzy pojawili się na miejscu zdarzenia był, mieszkający w pobliżu, funkcjonariuszy wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi, będący w tym czasie poza służbą.
Widząc z okien mieszkania rozprzestrzeniający się ogień, natychmiast ruszył z pomocą mieszkańcom.
– Jeden z garaży był całkowicie zajęty przez ogień. Istniało realne zagrożenie, że pożar w krótkim czasie rozprzestrzeni się również na pozostałe zabudowania. Dzięki zdecydowanej reakcji policjanta, udało się wyprowadzić jeden z samochodów z garażu. Drugie auto, z uwagi na ogromne zadymienie, zostało już wyprowadzone przez strażaków, wyposażonych w specjalistyczny sprzęt. W trakcie prowadzenia akcji gaśniczej, policjant nie tylko pomagał w ewakuacji zagrożonego mienia, ale także ustalał okoliczności i przyczyny tego zdarzenia. Zgromadzone przez niego informacje pozwoliły szybko ustalić, że pożar został wywołany najprawdopodobniej umyślnie – mówi podkomisarz Dominika Kwakszys, oficer prasowa KPP w Złotoryi.
Na miejscu zdarzenia, policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o podpalenie garażu. 38-latek usłyszał zarzut zniszczenia mienia o wartości 15 tys. zł.
Dalsze decyzje w jego sprawie będzie podejmował sąd.
fot. KP PSP Złotoryja




Filtry