Dzieci ze złotoryjskiej „trójki” spotkały się po raz pierwszy ze swoimi zagranicznymi rówieśnikami z Niemiec, Wielkiej Brytanii i Włoch. Razem realizują projekt pn. „Place zabaw jako środowisko kreatywnego uczenia się” finansowany z programu Erasmus+.
Celem projektu jest zaprojektowanie przez uczniów placu zabaw, na którym dzieci nie tylko będą mogły się bawić. Miałby on pełnić także funkcję edukacyjną. Jego finałem będzie przygotowanie przez dzieci makiety takiego właśnie miejsca.
Pierwsze spotkanie w ramach projektu, które odbyło się w Polsce, okazało się bardzo owocne, a dzieci miały okazję bliżej poznać swoich zagranicznych rówieśników. – Projekt ogólnie jest bardzo fajny, a dzieci były miłe – mówi 10-letni Tomasz Słonina. – Nauczyłam się wielu nowych rzeczy. Bardzo podobała mi się praca w grupie oraz to, jak zwiedzaliśmy z nimi Złotoryję. Myślę, że im też się podobało. Trudno było się trochę porozumieć, ale dużo rzeczy pokazywaliśmy gestami oraz malowaliśmy na kartce – opowiada o swoich wrażeniach z wizyty zagranicznych gości czwartoklasistka Aleksandra Kocyła.
Uczniowie w ciągu 5 dni uczestniczyli w wielu różnych atrakcjach. Mieli okazję bawić się, budować i planować przy wykorzystaniu koncepcji STEM-u, który pomaga zrozumieć uczniom matematykę i inżynierię dzięki budowaniu modeli z klocków. Uczestniczyli w kreatywnych warsztatach, przeprowadzali ankietę wśród uczniów na temat tego, jak, kiedy, i gdzie uczą się najefektywniej oraz odnośnie ich oczekiwań dotyczących miejsca zabawy i nauki zarazem. Pracowali nad logo projektu, ale także zwiedzali Złotoryję czy malowali bombki na warsztatach w Vitbisie.
– Myślę, że dla dzieci forma nauki przez doświadczanie nowych sytuacji oraz współpraca ze rówieśnikami z innych krajów była interesująca. Zajęcia, w których dzieci brały udział, wymagały ich zaangażowania w rozwiązanie zadania lub problemu, a przy tym wykorzystania potencjału językowego. Naturalny entuzjazm dzieci do działania przezwycięża napotkane przeszkody, i tym razem też tak było. Bariera językowa, początkowo widoczna, ostatecznie nie miała żadnego znaczenia, bo komunikacja była na tyle dobra, aby móc osiągnąć zamierzony cel. Zorganizowanie takiego przedsięwzięcia wymagało również dużego zaangażowania zespołu nauczycieli, którzy albo przygotowali i prowadzili zajęcia, albo koordynowali działania czy też sprawowali opiekę nad dziećmi w czasie wycieczek do najciekawszych miejsc w Złotoryi. Mam nadzieję, że będziemy miło wspominani przez naszych gości, a dzieci już nie mogą się doczekać wyjazdów za granicę i kolejnych wyzwań czekających na nich w zaprzyjaźnionych krajach – posumowuje spotkanie Magdalena Goździejewska, jedna z opiekunek.
Spotkanie w Szkole Podstawowej nr 3 było pierwszym z czterech zaplanowanych na najbliższe 2 lata szkolne. Podczas kolejnych złotoryjskie dzieci udadzą się za granicę: do Włoch, Wielkiej Brytanii i Niemiec.
fot. SP nr 3