W złotoryjskim żłobku, dzieci z drugiej grupy żłobkowej i starszej grupy przedszkolnej uczestniczyły w zajęciach z dogoterapii.
Gdzie pies ma ogon? Gdzie ma szyję? Te zadawane przez Bugumiła Baczmańskiego, pedagoga i oligofrenopedagoga, pytania wydawać się mogą banalne, ale chodziło w nich głównie o to, aby dziecko podeszło bez strachu do psa i go pogłaskało.
Podczas zajęć dzieci dowiedziały się także jaką postawę należy przyjąć podczas ataku psa i jak należy sprzątać po swoim pupilu.
Maluchy bez strachu podchodziły do siberian huskiego, aby się do niego (a właściwie to do niej) przytulić lub pogłaskać po grzbiecie.
- Zajęcia były ściśle związane z podstawa programową wychowania przedszkolnego w zakresie dostrzegania przez dziecko tego, że zwierzęta posiadają zdolność odczuwania – mówi dyrektor placówki Anna Krajewska.
Świetna sprawa Dogoterapia Barwo dla pani dyrektor