Dzisiaj rozpoczął się nowy rok szkolny. W złotoryjskich szkołach podstawowych powitało go ponad 1200 uczniów.
Rozpoczęcie z powodu pandemii koronawirusa było zupełnie inne niż w latach ubiegłych. Uczniowie i rodzice przed wejściem do szkół stali w kolejkach. Po wejściu musieli dezynfekować dłonie. Konieczne były także maseczki zakrywające usta i nos. Uczniowie mogli je zdjąć dopiero w swoich klasach.
Mimo takich obostrzeń dzieci, przynajmniej te młodsze, chętnie rozpoczęły naukę, a ich rodzice niezbyt się obawiają powrotu pociech do szkół. – Bardzo tęskniliśmy za swoimi kolegami i naszą panią – mówią uczniowie jednej z klas. – Nie mam żadnych obaw jeśli chodzi o powrót mojego dziecka do szkoły w dobie pandemii – powiedziała jedna z matek. – I tak najpóźniej za 2 miesiące połowa klas zostanie zamknięta – skwitował z kolei inny mieszkaniec Złotoryi.
W Szkole Podstawowej nr 1 przygodę z nauką w klasach „0” rozpoczęło 25 dzieci (1 klasa), w klasach pierwszych – 43 (2 klasy), a w pozostałych 457.
W „trójce” liczby te przedstawiają się odpowiednio: 65 (3), 72 (3), 580.