„Trójka” pożegnała wczoraj uroczyście swoich absolwentów. Akademia miała wyjątkowy przebieg, bo po raz pierwszy i jedyny raz w historii szkoła wypuściła uczniów z dwóch roczników: ósmoklasistów i gimnazjalistów. Wręczone zostały też aż dwie Nagrody Burmistrza. I całe mnóstwo innych wyróżnień.
Szkołę przy ul. Wilczej żegnało w środę w sali widowiskowej ośrodka kultury 115 absolwentów z trzech klas VIII i trzech ostatnich oddziałów gimnazjalnych. Uczniowie zaraz na początku podkreślili wyjątkowość swoich roczników. – Choć urodziliśmy się w różnych latach i początkowo chodziliśmy do różnych szkół (gimnazjaliści chodzili do klasy pierwszej Gimnazjum im. Valentina Trozendorfa wchodzącego w skład Zespołu Szkół Miejskich – dop. red.), kończymy edukację jako absolwenci Szkoły Podstawowej nr 3 – zaznaczyli prowadzący uroczystość.
Świadectwa z wyróżnieniem otrzymało na wczorajszej akademii aż 24 absolwentów. Byli to: Agata Chaim, Do-brosława Dąbrowska, Mikołaj Jagucak, Maja Maliszewska, Amelia Samsel, Olimpia Tarnowska, Klaudia Wypych, Jonasz Ćwiek, Kamila Gajewska, Aleksandra Gumiela, Wiktoria Suchenek, Hanna Tłuczek, Julia Wilczyńska, Konrad Gągorowski, Igor Janiak, Kacper Janiszewski, Małgorzata Sałamaj, Eryk Woźniak, Tomasz Żurański, Sofia Kole-snykova, Oliwia Maciejewska, Iga Radkiewcz, Khrystyna Vynar i Miron Kwiatkowski. Cenzurki z biało-czerwonym paskiem odbierali w towarzystwie dumnych rodziców.
Danuta Boroch nie kryła satysfakcji z takiej liczby wyróżnień, bo – jak podkreślała – to był bardzo trudny rok szkolny dla wszystkich. – Rok, w którym autorytet nauczyciela został mocno nadwyrężony falą hejtu – podkre-ślała, nawiązując do kwietniowego strajku nauczycielskiego. – Stoję dziś przed wami z dumą – mocno zaznaczyła.
„Gwiazdą” akademii była bez wątpienia Małgorzata Sałamaj. Ósmoklasistka otrzymała Nagrodę Burmistrza dla najlepszego absolwenta, czyli takiego, który uzyskał najwyższą ocenę z zachowania, średnią ocen co najmniej 5,0 oraz podejmował działania promujące szkołę i miasto. Robert Pawłowski przekazał jej tradycyjnie sztabkę złota. – Szkoła dała solidny fundament w postaci wiedzy i wychowania. A ta sztabka jest takim kapitałem początkowy na przyszłość – zaznaczył.
Małgorzata Sałamaj to tegoroczna prymuska. W środę pojawiała sie najwięcej razy ze wszystkich, odbierając kolejne wyróżnienia, m.in. nagrodę Fundacji Jerzego Szmajdzińskiego ufundowała dla najlepszego absolwenta. Zabrała też na koniec głos w imieniu swoich koleżanek i kolegów, dziękując nauczycielom.
Miasto, na wniosek dyrekcji szkoły, w tym roku ufundowało też specjalną Nagrodę Burmistrza – dla Khrystyny Vynar uczęszczającej od trzech lat do klasy gimnazjalnej w SP nr 3. Dziewczyna, nazywana w szkole po prostu Krysią, przyjechała do Polski z Ukrainy. „Nie umiała prawie mówić po polsku. W trakcie trzech lat nauki wykonała ciężką pracę dla osiągnięcia swoich sukcesów. Pokonała barierę językową oraz różnice kulturowe i edukacyjne, aby stać się najlepszą uczennicą klas gimnazjalnych. Nie osiągnęła spektakularnych sukcesów w konkursach czy olimpiadach na poziomie województwa, jednakże zdobyła nagrody w konkursach powiatowych z historii Polski” – napisała we wniosku Danuta Boroch. Krysia aktywnie przy tym pracowała w ramach programu Erasmus+, mocno angażowała się w akcje charytatywne jako wolontariusz i brała udział w występach artystycznych w trakcie imprez szkolnych. W szkole musi być bardzo lubiana, bo wywołanie do nagrody wywołało wielki aplauz na widowni. – Widzę, że to wyróżnienie jest jak najbardziej uzasadnione – dodał burmistrz Pawłowski, słysząc brawa i pełne sympatii okrzyki.
Pani dyrektor przyznała też swoje nagrody wyróżniającym się absolwentom, które w tym roku trafiły do czterech uczniów: ósmoklasistów Mikołaja Jagucaka i Hanny Tłuczek oraz do gimnazjalistek Sofii Kolesnykovej i Oliwii Maciejewskiej.
„Trójka” nagrodziła również tych absolwentów, którzy osiągnęli 100-procentowe wyniki na egzaminach pań-stwowych kończących klasę ósmą i gimnazjum: Filipa Hanysza, Hannę Tłuczek, Igora Widomskiego, Konrada Gągorowskiego, Igora Janiaka, Małgorzatę Sałamaj, Natalię Czapińską, Julię Michalak i Mirona Kwiatkowskiego.
Najlepszymi sportowcami wśród absolwentów zostali Wiktoria Suchenek i Jakub Tycel, o którym wręczający nagrodę nauczyciele wychowania fizycznego powiedzieli, że czego się nie tknie, jest z tego medal. Wśród nomi-nowanych do tytułu byli też: Nikol Łaskawiec, Małgorzata Sałamaj, Mikołaj Jagucak i Wojciech Rusewicz.
Nagrody powędrowały także do „rannych ptaszków obdarzonych końskim zdrowiem”, czyli trójki absolwentów ze 100-procentową frekwencją: Zuzanny Wasilewicz, Kornela Hanysza, Grzegorza Raka.
Na scenie pojawili się też Superwolontariusze, czyli ci, którzy „zdali egzamin z bycia dobrym dla innych człowie-kiem”: Natasza Madyda, Bartosz Śliwiński, Kamila Gajewska, Hanna Tłuczek, Sofia Kolesnykova, Oliwia Macie-jewska, Iga Radkiewicz, Khrystyna Vynar, Monika Wankiewicz i Oliwia Łukawska. Zaśpiewały również trzy Su-perwokalistki: Olimpia Tarnowska, Kamila Gajewska i Oliwia Maciejewska, które swoimi występami zachwycały podczas wielu uroczystości szkolnych. Superekologiem wśród absolwentów została Agata Chaim.
Nagrody za wzorowe czytelnictwo otrzymali: Amelia Samsel, Nikol Łaskawiec, Kamila Gajewska, Małgorzata Sałamaj, Konrad Gągorowski, Khrystyna Vynar i Paula Pękała, a za udział w projektach artystycznych: Bartłomiej Durkalec, Kamila Gajewska, Konrad Jóźwiak, Oliwia Łukawska, Natalia Stokowiec, Wiktoria Suchenek, Hanna Tłuczek, Aleksander Wiącek, Igor Widomski, Julia Wilczyńska, Gabriel Malarewicz i Monika Wankiewicz.
I na koniec Osobowość Szkoły – ktoś jedyny w swoim rodzaju, wyjątkowy i niepowtarzalny. Czyli Igor Widomski. Nagrodę wręczyła mu Danuta Boroch. – To człowiek, który „udekorował’ nam większość uroczystości szkolnych – żartowała pani dyrektor. Igor zresztą – po raz ostatni już na tym forum szkolnym – dał wczoraj popis swojego nieprzeciętnego talentu, śpiewając brawurowo piosenkę Zbigniewa Wodeckiego „Lubię wracać tam gdzie by-łem” – z odważną dedykacją dla Oliwii, koleżanki ze szkolnej ławki. Otrzymał owację na stojąco.
Akademia zakończyła się polonezem, którego absolwenci odtańczyli w holu ośrodka kultury.