Do bezterminowego strajku nauczycieli, który trwa od rana, przystąpiły także złotoryjskie szkoły średnie. Nie wszystkie placówki oświatowe na terenie naszego powiatu jednak strajkują. W których lekcje odbywają się według planu?
W Złotoryi, poza miejskimi placówkami oświatowymi, strajkują również wszystkie szkoły podległe starostwu powiatowemu. W liceum ogólnokształcącym przy ul. Kolejowej do pracy nie przystąpiło 21 z 23 z zatrudnionych tam nauczycieli (na zdjęciu). Co ciekawe, żaden licealista czy gimnazjalista nie przyszedł dziś do szkoły.
W Zespole Szkół Zawodowych w Złotoryi wg stanu na godz. 12 strajkowało 28 nauczycieli. Na protest nie zdecydowało się dwóch pedagogów, a kolejnych dwóch przebywa na zwolnieniach lekarskich. – Zatrudniamy w szkole 48 nauczycieli. O tym, kto strajkuje, dowiadujemy się dopiero wtedy, gdy przychodzi do szkoły na zaplanowane lekcje, tyle że część kadry rozpoczyna je o późniejszych godzinach – tłumaczy Jan Kotylak, dyrektor ZSZ. W szkole pojawiło się dziś 9 uczniów, dla których zajęcia opiekuńczo-wychowawcze prowadzili dwaj niestrajkujący nauczyciele. – Jeśli jutro taka sytuacja się powtórzy, ogłoszę odwołanie zajęć – dodaje Kotylak.
Strajkuje również Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Złotoryi. Protest prowadzi 100 proc. pracowników administracji i obsługi oraz 94 proc. nauczycieli. – Żaden z naszych uczniów nie przyszedł dziś do szkoły. Jest duże zrozumienie dla naszej akcji ze strony rodziców – podkreśla dyrektor Paweł Gorczyca.
Wg informacji, które uzyskaliśmy w Starostwie Powiatowym w Złotoryi, w strajku nauczycielskim biorą udział wszystkie placówki oświatowe na terenie gminy Zagrodno, gminy wiejskiej Złotoryi i Wojcieszowa. W wojcieszowskim zespole szkół na lekcje przyszło w poniedziałek tylko jedno dziecko, podobna sytuacja miała miejsce w podstawówce w Wilkowie.
Protestuje także większość szkół w gminie Pielgrzymka. Ale nie wszystkie – lekcje wg planu odbywają się dziś w Szkole Podstawowej w Proboszczowie. – W referendum, które zostało przeprowadzone w naszej placówce, większość nauczycieli wypowiedziała się przeciwko strajkowi – tłumaczy Urszula Panek, dyrektora szkoły.
Z kolei na terenie gminy Świerzawa lekcji nie było dziś tylko w świerzawskim zespole szkolno-przedszkolnym. Dwie pozostałe placówki, czyli szkoły podstawowe w Nowym Kościele i Sokołowcu, do strajku nie przystąpiły – w obu brakuje organizacji związkowych i nie zostało przeprowadzone referendum w sprawie akcji strajkowej.
Przypomnijmy: nauczyciele w całej Polsce walczą o lepsze płac. Domagają się 30-procentowej podwyżki wynagrodzeń. W przypadku nauczyciela stażysty oznacza to wzrost pensji o ok. 720-730 zł miesięcznie, natomiast dla nauczyciela dyplomowanego to kwota ok. 990 zł. Rząd zaproponował im jednak inne rozwiązanie: stopniowy wzrost wynagrodzeń do 2023 przeciętnie o ok. 500 zł rocznie (brutto), ale w zamian za zgodę na zwiększenie pensum nauczycieli (obowiązkowej liczby lekcji, którą musi przeprowadzić w ciągu tygodnia) – z 18 do 22 lub 24 godzin. W weekend negocjacje pomiędzy nauczycielskimi związkami zawodowymi i stroną rządową utknęły w martwym punkcie.
fot. Facebook